Chyba nie oglądałam tej części, stąd moje pytanko: czemu Volverine i Jean oddali się
namiętnościom w laboratorium? Jak do tego doszło? Na czym się skończyło? :)
Jak to czemu? W każdym amerykańskim filmie musi być taka scena. Takie są przepisy
Jean podobał się Wolverine ale była wierna Cyklopowi, dopiero kiedy Feniks przejęła nad nią władzę puściły jej wszystkie hamulce, sam Xavier powiedział coś w stylu że Phoenix to ucieleśnienie gniewu, namiętności i jeszcze tam paru negatywnych cech Jean.
namiętnosć pożadanie radość i gniew tak dokładnie a pozatym ciesze sie że wróciła (DOOFP) może zobaczymy ją jeszce w Apocalypsie z Hughiem