Dla fana komiksów X-Men może rzeczywiście jest tu wiele "dobrego". Natomiast ja jako osoba która komiksu nie zna oceniam tylko jako film rozrywkowy i niestety wypada to fabularnie słabo i momentami nudno. Efekty specjalne a szczególnie te związane z nowym mutantem są świetne nawet dzisiaj po 13 latach. Ale niestety nie samymi efektami żyje widz bo historia i poszególne sceny akcji zbyt ciekawe nie są. Przeciętność fabularna bije z ekranu ale na szczęście poza efektami jest Famke , Halle i Rebecca, które nie zagrały tu życiowych ról, nawet dość słabo zagrały ale ich uroda skutecznie "osłodziła " mi seans. Drugi seans w moim życiu więc dałem szansę temu filmowi by jednak mnie do siebie przekonał. Jako widowisko wypada przeciętnie a jako historia zwyczajnie słabo chociaż rozumiem że to taki świat komiksowy ( ciekawe że Nolan potrafił w części 1 i 2 swojej trylogii ukazać wiele ciekawych wątków uatrakcyjniających widowisko )