Potrzebny był taki film. Tyle.

Dla równowagi polecam obejrzeć film - Mysterious Skin (z tego samego roku) i o tej samej tematyce tylko, ukazany oczami skrzywdzonego dziecka. Ciężki i kontrowersyjny temat... i tu zgadzam się z Szarobure, że jak najbardziej potrzebny.

Cóż za zaskoczenie - i ten przetłumaczyli jako "Zły dotyk". Kreatywność kretynów od marketingu nie zna granic.

dla mnie bacon nie był przekonujący, wiarygodny. Film mnie nie poruszył, porusza ważny temat ale jakoś nie porusza mnie. No bo facet ma tylko fetysz z wąchaniem włosów.... I dostaje 12 lat. A w Polsce za zbiorowy gwałt na umysłowo chorej kobiecie dają 3. Poważnie. No to on taki milutki ten Bacon taki grzeczny pracowity nieagresywny nienapastliwy nic w sumie, aniołek i jeszcze natychmiast łatwo sobie kobietę znalazł i tu 12 lat i wielki problem bo lubi zapach szamponu we włosach?

a w ogóle to jego mądrą i ładną DROZDową przyjaciółkę ojciec molestuje i może też gwałci a koleś NIC nie zrobił zamiast pomóc policji wymierzyć sprawiedliwość. Mógł poznać jej ojca i dac pomocy społecznej czy policji donos na niego, zeby mieli na oku jego zachowanie i żeby psycholog dziecięcy pogadał z DROZDówką. a Bacon na końcu filmu mówi że CZUJE SIĘ DOBRZE!! A mała codziennie cierpi dalej. To jak ukrywanie pedofilów księży=> codziennie gwałcą dalej! To grzech zaniechania, współuczestnictwo w zbrodni! Trzeba donieść na tych ludzi i dbać o wyegzekwowanie kary odosobnienia!

Lepiej się zastanowić, a potem pisać. Facet po odsiadce za skłonności pedofilskie miał powiedzieć policji, że spotkał w parku 11-latkę, która chciała mu usiąść na kolanach, że najpierw sam jej to proponował? Miał kręcić się koło tej rodziny, by zdemaskować ojca?
Do grona pedofili dodałbym artystów, nauczycieli, polityków, chłopów pańszczyźnianych i turystów z Niemiec i Holandii na wycieczce w do Tajlandii. Wszystkie uogólnienia są nieprawdziwe.

Muszę to obejrzeć... Bo pamiętam jak wielkie wrażenie zrobił na mnie 'Istambul ' z Bradem Dourifem, który przedstawia także problem pedofilii... Swoją drogą polecam.
Po seansu 'Istambulu' sama nie wiedziałam czy bardziej nienawidzę, czy współczuje bohaterowi filmu. I tak jak Ty,o Baconie,tak pomyślałam o Dourifie - że też nie bał się wziąć takiej roli! Pozdrawiam