Dobra gra aktorska Kidman i Phoenixa - Dillon i Affleck też nieźli.
Specyficzny film, z oryginalną narracją bo historie opowiadają tutaj różni bohaterowie. Nie każdemu to przypadnie do gustu. Ogląda się ciekawie głównie z uwagi na świetną rolę Kidman.
SPOILER!!!
nieco irytuje mnie głupota gł. bohaterki która nie zastanowiła się chyba nad tym ile śladów może zostawic kochając się z młodym chłopakiem w swoim mieszkaniu i nie wpadła też na to że mogą ją powiązac z nim również na podstawie nagrań jakie sama prowadziła. Do tego nie przewidziała chyba jak łatwo będzie wpaśc na trop zabójców totalnych amatorów. Może tak miało byc i może właśnie chodziło o to by zrobic z niej idiotkę ale mi to nie podeszło.