PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=776169}

Zabicie świętego jelenia

The Killing of a Sacred Deer
6,5 40 199
ocen
6,5 10 1 40199
6,7 39
ocen krytyków
Zabicie świętego jelenia
powrót do forum filmu Zabicie świętego jelenia

Piękna muzyka sakralna, świetne zdjęcia mogą nieco pomóc w trawieniu tego artystowskiego pawia, choć momentami jeszcze pogłębiają przepaść pomiędzy żenująca fabułą a udaną realizacja. Finałowe sceny tak żenujące, że ma się ochotę zasłonić oczy a uśmiech politowania sam pojawia się na twarzy. Nie ma naprawdę nic gorszego niż pseudointelektualny gniot. Ego reżysera chyba jest na granicy eksplozji z nadymania, ze zdecydował sie na taki soundtrack przy tej mieliźnie

Zly_kalafiorek

duża firma konstruktorska, płyn idealny, Navier–Stokes te sprawy wiesz.
a nie,sory przecież ty mało wiesz

ocenił(a) film na 1
aviator48

Jezu jakim ty musisz być kastratem zeby takie rzeczy pisać na forum. Pochwal sie jeszcze wakacjami w Egipcie. Duża firma konstruktorska

ocenił(a) film na 7
Zly_kalafiorek

Dla pewnej grupy widzów, filmy Lyncha też są pseudointelektualnymi gniotami (np."Głowa do wycierania"), mimo iż są naprawdę dobre. Są rzeczy których nie ogarniamy do końca własnym umysłem, a jednak mają w sobie ten pierwiastek, który wywołuje aprobatę.

ocenił(a) film na 7
Bokciu

W sedno.

Zly_kalafiorek

pa-to-logia co sie wyprawia w tym temacie, zero argumentów autora tematu
dla potomności
#byłemtu

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7
Zly_kalafiorek

A cóż to za niewybredne słownictwo tu się przewala...

ocenił(a) film na 8
Bokciu

Należało przeczytać tytuł posta ze zrozumieniem, wtedy nie oczekiwałoby się kulturalnych wypowiedzi, a jedynie ostrego trollowania... :)

ocenił(a) film na 7
malazlosnica27

Ależ oczywiście, ze tytuł posta jest bardzo zrozumiały w swym sarkastycznym przekazie.

ocenił(a) film na 8
Zly_kalafiorek

No tak przecież jeśli coś wygrywa złotą palmę za najlepszy scenariusz to musi mieć żenująca fabułę. Rozumiem że film może ci się nie podobać, ale naprawdę myślisz że "Zabicie świętego jelenia" jest gorszy od takiego np. "Facet do wymiany"?

ocenił(a) film na 7
Zly_kalafiorek

Tą uroczą awanturką odrobinkę zmarnowaliście szansę wypunktowania niedostatków tego filmu, a takich nie brak. Dałem filmowi 7, ale równie dobrze mógłbym dać 4 albo 9. Ja w ogóle mam problem z ocenianiem Lanthimosa. Z jednej strony kino konceptualne, nieszablonowe pomysły - w przypadku Jelenia ciekawa wizualizacja - z drugiej jakaś taka pustka intelektualna. No bo co z tego, że jest nawiązanie do mitologii? Albo o co chodzi z tym paskiem do zegarka? Że oni zajmują się banałami i rzeczami materialnymi? Jakoś słabo przemawia do mnie ta krytyka burżuazyjnego stylu życia tej rodziny. Wręcz bym powiedział, że nie jest z nimi tak źle, jak trzeba założyć, żeby widzieć ten film z punktu widzenia przekazu autora. Jako małżeństwo pasują do siebie - ona zimna, on zdystansowany. Jako rodzice są super - bliski kontakt z dziećmi, wspieranie ich zainteresowań. Podczas oglądania trochę się zastanawiałem, czego twórca ich się czepia : ). Chyba też słabo zrozumiałem ostatnią scenę. Ona zjada te frytki jak ciało Chrystusa, zdając się na ślepe wyroki boga?
Generalnie film na plus za niepokojącą atmosferę, perspektywę filmowania z pozycji boga, ciekawą wizualizację i grę aktorów. Minus to przerost formy nad treścią, co w sumie nie jest takie złe, ale tutaj Lanthimos chciał coś powiedzieć, ale jakoś nie mogę skumać co.

ocenił(a) film na 4
1korner

"Ona zjada te frytki jak ciało Chrystusa, zdając się na ślepe wyroki boga?"- o ku..lubię się doszukiwać w filmach drugiego dna ale to już nie przesada?

ocenił(a) film na 4
Zly_kalafiorek

Cześć, nie oceniłem tego "dzieła" tak nisko, ale też uważam, że średnio wyszło. Faktycznie trochę taki gniocik. Reżyser miał swoją wizję artystyczną (pewnie zbyt dużo w tym Hollywod ćpają) i dostaliśmi coś w rodzaju "penisa na krzyżu". Czy przenoszenie mitologii na ekran w takim wydaniu to dobry pomył, nie sądzę. Od starożytności jednak wiele się zmieniło wiara, nauka, ludzie. Nie wierzę w żaden mistycyzm i inne takie dyrdymały, ale wierzę w ludzi. Wierzę, że pomimo swojego cynizmu, egoizmu i przybranych masek są dobrzy, że jednak mają sumienie, które ich gryzie gdy popełnią błąd. Ale do tematu, myślę, że autor w pewnym momencie się trochę zgubił, bo duża część filmu coś tam budowała, ale albo przećpał, albo kazali mu w produkcji zrobić w pewnym momencie tani horror no i wyszło. Przyznam jednak, że pomysł na scenariusz przedni, gra aktorska rewelacja, zdjęcia naprawdę z pomysłem, ten egzaltowany sposób bycia bohaterów to naprawdę robi wrażenie, a pompowanie tego wszystkiego cudowną muzyką, która miała być tłem do wszystkiego podniosła zdecydowanie moją ocenę, ale jednak coś się zesrało. Obejrzałem ten "krzyk ciszy" i w pamięci pozostanie mi jednak tylko aktorstwo no i oczywiście piękna muzyka. No bo o czym był ten film, co miało nam pokazać to dzieło, co miało wyrazić, czy to miało być o zemście z prawem Hammurabiego, czy cynizmie ludzkim, czy już nie wiem. Zresztą nieważne, twórcy i ich dzieła mają to do siebie, że każdy coś tam widzi w nich innego. Także ten tego, pozdrawiam, co się zobaczyło już się nie odzobaczy. :-)

ocenił(a) film na 6
kacper_sky

Dzieki Niebiosom, przewinęłam trzy miesiące przerzucania się wyzwiskami i na szczęście na końcu był Twoj komentarz, wreszcie na temat filmu. Zgadzam się zwłaszcza z pierwszą częścią opinii!

ocenił(a) film na 4
panna_ill

dziękuję za uwagę

Zly_kalafiorek

Krótko i treściwie, zacna opinia i punktacja:). Ja od siebie ew. za Szczedryka (Carol of The Bells) dodam 1 pkt.

Zly_kalafiorek

Śpiewać każdy może .....tak samo kręcić filmy i je komentować.Każdy ma własne upodobania,swój gust i nie wszystko się wszystkim podoba ! I całe szczęście że nie jesteśmy klonami którzy lubią to samo i wszystko postrzegają w podobny sposób,to nasz odróżnia od sztucznej inteligencji.

ocenił(a) film na 1
Zly_kalafiorek

Ja może nie rozumiem sztuki abstrakcyjnej, surrealistycznej i jakiej tam jeszcze, może nie mam przygotowania aby analizować, dostrzegać symbolikę, nawiązania, inspiracje, itd. Ale czuje i film albo robi wrażenie, intryguje, niepokoi, skłania, pobudza, albo nudzi. Ten nudził. W przeciwieństwie do wczoraj obejrzanego Mother!, kiedyś obejrzanego Kła, i nawet Lobstera, temu filmowi mówię - nie.

ocenił(a) film na 6
Zly_kalafiorek

Aby wypunktować więcej zalet tego filmu należy jeszcze wspomnieć o bardzo dobrej grze aktorskiej, a w kwestii oceny treści uwzględnić nawiązania do literatury.
Wówczas film ten przestaje być gniotem i pojawia się myśl, ze pseudo-intelektualny jest wyłącznie Twój wpis.

ocenił(a) film na 1
Zly_kalafiorek

Zgadzam się i popieram w 100% !
Z filmu nic nie wynika, akcja tak monotonna, że film wieje nudą, muzyka kompletnie nie pasuje do niektórych scen. Zakonczenie- jakas kpina. Jedyną dobra rzeczą są zdjęcia.

Zly_kalafiorek

Nie wiem o co ta cała dysputa. Komuś się spodobało, komuś innemu nie... Jak z każdym filmem i większością innych spraw w życiu... Ale zabawnie się czyta te wszystkie wywody: zapewniło mi to chwilową rozrywkę.

ocenił(a) film na 7
Zly_kalafiorek

Źle dobrana nauka o działaniu leków... Hmmm... Czy może chodzi o jakąś nową dziedzinę nauki: farmakologia reżysera?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones