Fabuła tego filmu opowiada o walce z wrogiem za pomocą ... piosenek i pieśni patriotycznych które doprowadzały nazistów do przysłowiowej "szewskiej pasji" oraz o szeroko pojętej konspiracji.
Aktorstwo stoi na dosyć wysokim poziomie , reżyseria też niczego sobie , film ważny dla polskiej kinematografi który należy zobaczyć.Mimo wszystkich superlatyw jakie podałem daję ocenę 7/10 , bo jednak jest w tym filmie kilka większych wad , jak np. rozwiązania scenariuszowe i montaż , oba są lekko niedopracowane.Tak pozatym przyjemnie spędziłem czas przy zakazanych piosenkach.
I to 7/10 daje człowiek, który ocenę "10" przypisał serialowi pt."Zwariowany świat Malcolma"...
A jaki związek łączy "Zwariowany świat Malcolma" z "Zakazanymi piosenkami", że o tym wspominasz? Zdajesz sobie sprawę, że to pozamerytoryczny sposób argumentowania, którym próbujesz nam przekazać, że autor wątki nie zna się na filmach? W logice nieformalnej ma to nawet swoją nazwę. Jaką? Poszukaj, może wówczas przestaniesz wypisywać na forum takie głupoty.
film kręcono w grudniu 1945 na ruinach po powstaniu warszawskim pod okupacją sowiecką. spróbuj nakręcić coś lepszego w wówczas panujących warunkach i nastrojach zdradzonego narodu. krytykant się znalazł film zasługuje na 10/10 i przytaczanie w obronie zasad logiki nieformalnej jest w tym wypadku śmieszne i nadęte . czy ty w ogóle znasz historię tego miasta? nie pobieżne zimne fakty historyczne ale prawdziwą historię tego miasta i swojego kraju? jakbyś znał to byś się nie błaźnił podobnymi nadętymi komentarzami w stylu "kilka większych wad, jak np rozwiązania scenariuszowe i montaż." witki opadają historyczna ignorancja przy ocenianiu niektórych filmów rozwala mnie na łopatki