Historia - nic odkrywczego, wszystko przewidywalne od samego początku. Gra aktorska - przerysowanie, teksty - banał (chyba że tak miało być?). Słodko - (pseudo) gorzki wyciskacz łez dla mało wymagającego widza. A takie dobre noty... dawno się tak nie zawiodłam. Dawno aż tak nie musiałam nie myśleć na filmie.
W pewnym...
Cały film żyłam myślą, że uda się zmienić jego decyzję. Jednak dopiero, gdy obejrzałam cały film zrozumiałam czemu pokazał jej film z napisami. Sam wiedział, że ona nie zmieni jego decyzji i chciał podświadomie jej to przekazać. Szkoda, że Lou się nie udało.
@#$%$ o wyglądzie wiejskiej gęsiarki w żółtych rajtuzach w paski jak jakaś gwiazdka porno i współczesny książę mieszkający w mini zamku, do tego okraszone to słodkopie*dzącymi piosenkami. Tak zawyżoną ocenę pewnie wywindowały nasze małomiasteczkowe gęsiarki :)
To co tu napiszę będzie spojlerem, ale naprawdę nie polecam czytać książki/oglądać filmu. Nie popieram eutanazji, więc jeśli ktoś tak jak ja tego nie popiera to niech lepiej nie ogląda filmu ani nie czyta książki!
Nie rozumiem i nie zgadzam się z zakończeniem! Kiedy czytało się książkę to prawie do końca mogło się...
To co tu napiszę będzie spojlerem, ale naprawdę nie polecam czytać książki/oglądać filmu. Nie popieram eutanazji, więc jeśli ktoś tak jak ja tego nie popiera to niech lepiej nie ogląda filmu ani nie czyta książki! Nie rozumiem i nie zgadzam się z zakończeniem! Kiedy czytało się książkę to prawie do końca mogło się mieć...
więcejPoczątkowo urocza aura jaką został opleciony ten film mnie zaślepiła. Jednak po przeczytaniu kilku artykułów, moja ocena diametralnie uległa zmianie. Szczególnie polecam zapoznanie się z wypowiedzią Elli Frech: http://aleteia.org/2016/06/02/me-before-you-dear-hollywood-why-do-you-want-me-de ad/
To co tu napiszę jest spojlerem, ale naprawdę nie polecam czytania książki/ oglądania filmu. Nie ma mowy żebym popierała eutanazję, więc jeśli ktoś także tego nie popiera to niech lepiej nie czyta tej książki lub nie ogląda filmu. Po prostu nie rozumiem jak można było dać takie zakończenie!? Czytając książkę można...
Poszłam do kina na ten film zachęcona oceną i wypowiedziami na forum. Kasjerka biletów, kiedy wchodziłam na salę, powiedziała: ,,Przygotuj chusteczki!". A ja...no cóż. Film na pewno ogląda się przyjemnie. Niestety, mimika twarzy głównej bohaterki trochę irytuje. Można powiedzieć, że się wzruszyłam, co jest na plus dla...
więcejChciałam się utożsamić z główną bohaterką, ale ona była po prostu głupia jak but. Taka miejscowa idiotka, lekko upośledzona, ale przyjemna - trochę jak szczeniaczek. A szkoda.
Jak ten film może mieć tak wysoką ocenę. Za co? Za promocję eutanazji. Bo zakochany młody postanawia umrze, bo ona młoda zakochana cierpi i jest dużo płaczu etc.Nie, ten film nie jest ani trochę wartościowy, zwykły chłam, który ma za zadanie grać na ludzkich uczuciach i zbierać przez to wysokie noty.