Po prostu boisz sie o własną dupe na ulicy lamerze. W dobie kryzysu trzeba sie brać za rzeczy nielegalne bo wszyscy nie dostaną pracy ;)
A co do hoolsów to racje ma silniejszy wiem że tego nie rozumiesz i nie chcę żebyś zrozumiał ale nie gadaj pierdół na forum kolo na temat rzeczy na o których nie masz pojęcia także noce spędzaj w domu

Widzisz chłopaczku, na forum możesz sobie pisać co chcesz, ale na ulicy nigdy byś mi nie wyjechał z takim textem. Wydaje ci się, że jak potępiam przemoc, to jestem lamerem :)) Dzieciaczku, mocno byś się zdziwił. Jeśli uważasz, że w czasie kryzysu trzeba zachowywać się jak bandyta, to z pewnością pierwszą inicjację seksualną będziesz miał w pierdlu. Napisałem to, co napisałem, bo uważam, że w dzisiejszych czasach nie nalezy podsuwać ludziom pewnych wzorców, a jak widać mam rację, bo są tacy jak ty, którzy biorą z tego przykład. Mam żonę i dziecko, i to o ich bezpieczeństwo się boję, bo chodzą niestety po ulicach podobni tobie, którym należy tłumaczyć tylko i wyłącznie ręcznie, bo jak nie naciągniesz durnia na kolano, to nie dosłyszy argumentów. Reszcie dupków, którzy mają do mnie tu na forum jakieś "ale", nie chce mi sie tłumaczyć. Komentujących moją wypowiedź z kulturą pozdrawiam.

Jesteś lamerem bo wciskasz swoje nic nie znaczące zdanie, a o filmie nie napisałeś nic.

jestes zwykla ciota i tyle. Miales napisac cos o filmie, a napisales tylko , ze jestes lamusem, ktory boi sie przemocy i silniejszych, oraz uwaza sie za kogos inteligentnego. Nie wychodz z domu lamusie, bo CIe spotkam i specjalnie CIe przestrasze , zebys w gacie narobil i opisal to gdzies na forum :)

Ale czego ty chcesz po dziecku EMO... on boi się własnych sznurówek, ponieważ w jego przekonaniu i jego podbnych debili jest to najlepszy sposób żeby się zabić... a jego sznurówki mówią do niego i zapraszają go na wspólne wiszenie.
Tak czy siak film naprawdę dobry ! Jak dla mnie jeden z lepszych mieści się w mojej 3 najlrpszych filmów o Hooliganach:
Cass oraz Football Factory ! A jak ciocie nie rozumieją co to prawdziwa zabawa niech spierdzielają do lalek !!

Z jakim EMO ty tu chłopcze wyskakujesz? Głupi jesteś i nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafisz. Ja mam niewiele od ciebie młodszego syna, więc nie wyskakuj mi to z jakimiś emo pedziami. A jeśli ten film dla ciebie opisuje dobrą zabawę, to znaczy, że jesteś jeszcze dzieciakiem i to wyjątkowo tępym.

"Po prostu boisz sie o własną dupe na ulicy lamerze. W dobie kryzysu trzeba sie brać za rzeczy nielegalne bo wszyscy nie dostaną pracy ;)" - Pacz Panie kochany minęło 12 lat i "wróżba" się spełniła xD Niestety rozumiem marudzenie autora posta, bo takich powinno się lać regularnie i strzelać, a nie zamykać na odsiadki, lecz kto nie kocha tego durnego gangsterskiego kina? Ojciec Chrzestny, Chłopcy z Ferajny... Rise of Footsoldier to takie angielskie Goodfellas, które zalatuje poziomem polskiej gangsterki... lamusów, których tak jak pisałem powinno się lać regularnie i strzelać, a nie zamykać i robić z nich gwiazdy jak wszystkie inne Masy i Pruszków.

Jezeli jestes inteligentny, to powinienes wiedziec, ze to tylko film (na faktach, ale tylko film), a nie dokument. A Ty placzesz, jakbys widzial tam relacje z mordowania... I nie wydaje mi sie, ze "łebkowie dziczeja na ulicach" przez taki film, no chyba, ze Ty jestes tak podatny na kino... Jak ktos ma to we krwi, to bedzie to robil, nie na podstawie filmu, a takie wypowiedzi nic nie zmienia, takie jest zycie. Najwyrazniej zle sie do niego przygotowales, albo za pozno wyszedles z "cieplego kur*i dolka".


Co do filmu, to jest dobry... i nie jestem jakims fanem pilki noznej. Jak masz za slabe nerwy, to polecam Gumisie.

PS. Ciekaw jestem, czy bedziesz taki "inteligentny" kiedy podejdzie do ciebie kilku chlopa skroic telefon. Inteligencja nic nie zdzialasz, w takich momentach trzeba uzyc sily, albo zmuszony bedziesz sie jej poddac, co konczy sie obitym pyskiem w Twoim przypadku (zapewne)

Jeszcze żaden nie odważył się kroic mi telefonu :) Nigdy też nikt mnie nie obił. Zastanawiam się tylko skąd w komentach tyle agresji, jeśli wypowiedziałem się na temat filmu, a nie obraziłem nikogo personalnie. Widać niektórzy poczuli się dotknięci osobiście :)
Nie interesują mnie dzieciaki krojące sobie wzajemnie telefony, jestem poza ich kręgiem zainteresowania, ale interesuje mnie bezpieczeństwo moich bliskich i to, żeby w kinie pokazywali mniej idiotów, bo jak widać przez to co raz więcej ich na świecie. Miło, że napisałeś, że film jest dobry, bo ja ciągle myslałem, że nie jest. No, ale skoro TY tak piszesz...

Nikt cie nie obil bo pewnie wychowales sie w cieplym kur.widolku za plecami mamusi i tatusia w bogatej dzielnicy i niewiele wiesz o zyciu. Tacy jak ty najlepiej jakby w ogole nie zabierali glosu w sprawach, o ktorych nie maja zielonego pojecia. Ja bywalem obity i sam tez obijalem innych takie jest zycie, ale co ty wiesz o zyciu. Rodzice wyhodowali sobie poprostu ciepla kluseczke, ktora mysli, ze swiat to Kraina Muminkow, ze wszyscy sa dobzi i sobie nawzajem pomagaja, a z przemoca stykaja sie jedynie w zlych filmach takich jak ten. Wracaj do swojego swiata z pudelek czekolady, a nie prowokoj.

Pomijając bzdury, które wypisałeś, to myślę, ze wiem nieco więcej o życiu, niż myślisz. Życie, to nie doświadczenia związane z obijaniem się wzajemnie :) Mając ponad 40 lat i pewien wypracowany status, mogę śmiało powiedzieć, że o życiu wiem dość dużo, a nie byłem nigdy obity, bo obijać się nie dałem. Tyle, że dziś mam gdzieś tego typu klimaty i pompowanie ego tym, jak bardzo twardy jestem na ulicy. Nie te czasy, nie ten wiek. Nie każdy, kto gardzi przemocą, jest ciepłą kluchą, poszerz troche horyzont.

,,obijac sie nie dalem,, lol chcesz mi powiedziec, ze w wieku 9 lat chodziles z ochroniarzem czy jak bo u mnie na dzielni przez sam okres dorastania stoczylem okolo setki walk i trudno znalezc jakiegos geroja, ktory wszystkie z tych walk by zwyciezyl, wiec sa dwa warianty albo chodziles z ochroniarzem, ktory cie bronil, albo bylo tak jak napisalem wyzej, wychowales sie w bogatej dzielnicy posrod okularnikow i rodzice trzymali cie pod kloszem, albo drugi wariant jestes drugim Mikem Tysonem tylko lepszym i wszystkie walki, ktore toczysz wygrywasz w co nie uwierzy nawet najwiekszy maniak gier komputerowych, w ktorych smoki, elfy i ksiezniczki pelnia glowna role ...

Cały problem w tym, że Ty dalej jesteś w okresie dorastania :) Koniec rozmowy.

Mam 32 lata, chcesz wymienic sie kontami na facebooku w celu potwierdzenia ?

Jak widać wiek nie sprawił, że dojrzałeś :) Co nie zmienia faktu, że jesteś ode mnie kupę lat młodszy i z racji tego, co piszesz, nie jesteś partnerem do rozmowy.

Moze i jestem mlodszy ale z pewnoscia o wiele madrzejszy potrafie oceniac rzeczywistosc taka jaka jest i rozrozniam czarne od bialego ...

Sorki za pominiecie przecinka, ktore zaraz pewnie mi wypomnisz ...

To, czy jesteś mądry ocenią inni i to, do czego dojdziesz w życiu. Tak, jak powiedziałem, jesteś mało dojrzały i rozumujesz w kategoriach, które w pewnym wieku śmieszą. Sorry, nie chce mi się już odpisywać.

Jestem pewien, ze przez 20 lat przeszedlem przez wiecej niz ty przejdziesz przez cale zycie, a nikt ani nic nie jest lepszym nauczycielem niz samo zycie czyz nie ...

zgadzam się! Jestem kobietą, moim zdaniem film był swietny. Sam film nie może tak znacząco wpłynąć na człowieka. Musza byc pewne predyspozycje psychiczne, złe środowisko, patologiczna rodzina. Nikt tu nie propaguje agresji? Gdzie tak zostało powiedziane/napisane/zasugerowane? Mądry człowiek może ogladać wszystko i stanie się jedynie mądrzejszy, a kryminalista czy huligan bez obejrzenia filmu będzie sie jarał takimi akcjami. pozdro

"Mądry człowiek może ogladać wszystko i stanie się jedynie mądrzejszy, a kryminalista czy huligan bez obejrzenia filmu będzie sie jarał takimi akcjami".

Bardzo mądra wypowiedź. Jednak nie kryminalista czy chuligan, a po prostu człowiek głupi lub ograniczony.

kiedys jak w kinie puscili "wejscie smoka" to odglosy a'la kung-fu bylo slychac na ulicy jeszcze miesiac pozniej, jak myslisz, kto je wydawal? stado orangutanow?
50-ciu przyglupow zaczynalo sie tluc zaraz po wyjscu z kina, a dalszych 100 polamalo sobie grabki jak probowali rozbijac rekami cegly i deski...
jesli myslisz, ze wspolczesne dzieci sa mniej naiwne, to wysnulbym wniosek, ze jestes glupiutka.

serio to nie ma znaczenia jakie filmy w dzieciństwie oglądasz... co jak od najmłodszych lat podstawówki lubiłem oglądać horrory z lat osiemdziesiątych? Dość ciężkie i obleśne kino to potrafiło być, a jakoś nikomu głowy z kręgosłupem nie wyrywam w jak Shinok robiący Fatality w Mortal Kombat 4 na PS1 w 1999 roku... grałem zaraz po komunii jak miałem 9 lat. "Wejście smoka" czy "Rocky" miały trochę inny wydźwięk w wśród polskiej młodzieży PRL-u. Trenowałem u ludzi, którzy na fali popularności karate i innych sztuk walki z dalekiego wschodu zaczynali w latach 70 i 80-tych ćwiczyć z powodu propagowania sztuk walki przez filmy fabularne ze Stanów i Azji. Jak ktoś jest idiotą albo co gorsza miał pecha wychować się w ciężko dysfunkcyjnej rodzinie, która wyrobiła w nim patologiczne zachowania pozwalające mu posunąć się tak daleko i zrobić komuś krzywdy to uwierz, ale to co oglądał w tv nie ma znaczenia jeśli ma odpowiednie wychowanie czy normalną rodzinę.

vinc nie zgadzam się z twoją oceną, filmu moim zdaniem jest bardzo dobry -obietywnie 8/10, a że sam jestem kibicem to dam 9/10 bo mało jest filmów o tej tematyce (w kinach nie uraczysz wogóle nie licząc greenstreet...-badziewia) a na dodatek w tak dobrym klimacie.
a ty chyba do mensy należysz skoro każdy dla ciebie debilem kto lubi football i odp... się od bramkaży bo nie jeden z nich od ciebie inteligentniejszy.
POLECAM film wszystkim a ty vinc poczytaj najpierw o czym film a dopiero później oglądaj jak to będą twoje klimaty i cię interesuje i udzielaj się w temacie. nie masz pojęcia o czym był film o jakie ekipy chodziło i wogóle bujaj!!!

tez uwazam ze kompletne dno.
po prostu kolejny film o waleniu po mordach [z roznych dennych powodow].
to co mowia zwolennicy walenia po mordach i tak sie nie liczy bo sa na tyle nisko rozwinieci ze nie potrafia dostrzec tego ze to jest zle.[to tak ogolnie]
jasne ze w obronie trzeba przywalic ale po co w ogole robic takie filmy?
pozniej tylko wszyscy ubolewaja ze zyjemy w miescie pelnym nienawisci i przemocy.
kolejny zapychacz dla chołoty

Nie lubie footbolu, nie lubie mordobicia, nie lubie przemocy. W jakim świecie ty zyjesz że wydaje ci sie że rządzi nim inteligencja i kultura osobista? Są ludzie, w których świecie istnieje inna hierarchia wartości. Nie zmienisz tego. Kształtuje nas nasza rodzina środowisko, szkoła. Czym skorupka za młodu nasiaknie...W filmie nie zostaje propagowane środowisko przestępcze, a jedynie PRZEDSTAWIONE. Wracajcie myszki do swoich ciepłych, bezpiecznych dziurek,jeżeli nawet film budzi w was takie emocje.

A gdzie kolega wyżej napisał, że nie lubi futbolu? Ty rozumiem lubisz przemoc i mordobicie? Nie należy bezczynnie przyglądać się zdziczeniu, tylko reagować, bo ci kiedyś banda piętnastolatków spieprzy życiorys za brak drobnych, albo papierosów. Należy rozumieć, ze Ty dostosowujesz się do otoczenia i jak dookoła dzicz, to Ty też taka będziesz? Twój post jest tak naiwny i śmieszny, że właśnie przestało mi się chcieć dalej pisać.

,,Należy rozumieć, ze Ty dostosowujesz się do otoczenia i jak dookoła dzicz, to Ty też taka będziesz? I takie wlasnie jest zycie i tak nalezy postepowac, na dodatek chodze z kosa w kieszeni gdyby ilosc potencjalnych wrogow, ktorzy chca mnie zaatakowac przerosla moje najsmielsze oczekiwania. Czas wyhodowac sobie jaja Vinc nie sadzisz ... bo przy takiej postawie twoje wlasne dzieci beda sie wstydzic, ze maja takiego miekkiego ojca, no chyba, ze wychowasz je sobie na swoja wlasna podobizne ... Co jest bardzo realne patrzac po tym jak zachowujesz sie w necie.

ciekawi mnie jedna rzecz, jak by bylo z twoimi jajami po ich zderzeniu rozpedzonym samochodem? bez urazy, ale sam rozumiesz, ze nie wszyscy zalatwiaja swoje sprawy tak jak ty - twardziel, w bezposredniej walce na piesci, sa tacy, co zachowaja uraze i po prostu kiedys cie rozjada... bo sa bardziej, hmm, cywilizowani i potrafia poslugiwac sie skomplikowanymi narzedziami...

Ludzie jak ja zawsze patrza sie za siebie dwa razy, myslisz ze ktos dalby sie przejechac ? Slyszales o jakichs wyrostkach albo gangsterach co dali sie przejechac samochodem lol ? Co za glupstwo ... Ja tez jestem czlowiekem ostroznym i zawsze jak slysze, ze samochod nadjezdzajacy za mna za mocno gazuje to od razu sie odwracam i tak raczej powinna postepowac kazda osoba myslaca.

Gdzie ty wyczytałes, że kto lubi football, ten debil??? Ja też lubię football. Jak dotąd nie spotkałem zbyt inteligentnych bramkarzy, nie muszę czytać o czymś, żeby oglądać, nie wiesz w najmniejszym stopniu o czym mam pojęcie, a o czym nie i na koniec, poćwicz ortografię i poczytaj troche ksiązek, bo od ustawek niedługo zaczniesz pić z wiadra przy myciu podłogi.

Lokalny pan "sralamądrla"... Człowiek z cyklu:"wiem od was wszystko lepiej, bo jestem mądrzejszy". Jesteś żenujący - sorry. Najbystrzejszy, Najsilniejszy, i najwięcej osób zna;]
Będę zaszczycony jeśli nie odpiszesz na mojego posta.

Nie odpiszę, bo już mnie troche ten temat nudzi, poza tym do bystrych nie należysz, sądząc po tym, co napisałeś, więc szkoda czasu.

i po co sam sobie przeczysz? trochę, bądź co bądź, rozczarowałeś mnie odpowiadając. Oceniłeś intelekt po jednej wypowiedzi - słabe. Poza tym obraziłeś mnie, więc twoja inteligencja nie jest równorzędna z kulturą osobistą. I nie wiem w która stronę to działa, a może się okazać, że stoi to wszystko na tym samym poziomie.

Przeczytaj swoją wypowiedź wcześniej i zastanów się, czy przypadkiem ja nie zostałem obrażony przez Ciebie. Mam gdzieś, czy Cię rozczarowałem, czy nie, piszesz bzudry pt. "mądrzejszy, silniejszy", skąd to wziąłeś? Nie rozumiesz prostych wypowiedzi, obrażasz mnie, a potem masz do mnie o to samo pretensje. Dzieciaczku, idź zająć się czymś pożytecznym. Dalsza rozmowa z Tobą nie ma sensu.

'Dzieciaczka' sobie wypraszam. Co prawda nie jestem ojcem, ale niekoniecznie ojcostwo (którym tak się szczycisz) musi świadczyć o dorosłości. Skąd wziąłem sformułowania? otóż z twoich wcześniejszych wypowiedzi. W dużym procencie przypadków powołujesz się na brak inteligencji u rozmówcy, traktując to jako odpowiednią wymówkę do zakończenia rozmowy. Najsilniejszy? otóż chwalisz się tym jak to "pomimo wieku, nie zostałeś nigdy obity", nie tłumacząc w odpowiedni sposób tego, że po prostu nigdy nie dopuściłeś do rozwoju tego typu sytuacji(chociaż jeśli w prawdziwym świecie zachowujesz się w taki sam sposób jak tu [mam nadzieję, że nie] prawdopodobnie mógłbyś trafić, na kogoś kto nie miałby ochoty z tobą dyskutować).
Czy ja Ciebie obraziłem? nie wydaje mi się - najzwyczajniej w świecie stwierdziłem (na podstawie wielu twoich odpowiedzi), że zachowujesz się w sposób żenujący.
A... i pozwolisz, że sam zadecyduję w jaki sposób zagospodarować jedyny dzień w tygodniu, który jest wolny od pracy. W wyborach już udział brałem, więc chyba mogę (w przerwie od gotowania) oddać się przyjemności udzielania się na tym forum.

Jest sporo takich filmow, ale trzeba wiedziec gdzie szukac np ten. Oczywiscie wszystkie brytyjskie albo irlandzkie zero amerykanskiej wyimaginowanej pedalowni ... Sama prawdziwa ulica.


https://www.youtube.com/watch?v=paJYAk6Lkmc

..ale zwałka z tych komentarzy na tym forum hahah
dziękuję przyjacielu za link
ale już się naoglądałem w swoim życiu tego szitu tyle, że na obecnym etapie mojego nędznego życia nie mam za bardzo czasu na katowanie się jeszcze tego typu filmikami
..chociaż może w wolnej chwili spróbuję luknąć ;)
..a jakiś tam kolo mądrala tralala mnie poucza, że mam się ortografii nauczyć .. ale jaja- po kilku latach hahah
pozdrawiam serdecznie i dziękuję jeszcze raz przyjacielu ;)

Spoko, a typem nie ma sensu zawracac sobie mandoliny bo widac, ze koles wyhowal sie pod kloszem mamusi i tatusia, w zyciu nie przezyl prawdziwej ulicy i tak samo wychowa swoje dzieci, ktore juz w wieku 12 lat beda wstydzic sie , ze maja za ojca taka parowke. Dlatego tak panikuje nawet w necie wmawiajac innym, ze ci co ogladaja takie filmy beda chcieli skrzywdzic jego pociechy LoL ... Koles ma faze macierzynstwa jakby sam je urodzil ... Totalna zenada. Nie wyobrazam sobie mojego ojca panikujacego na filmweb pod filmami akcji, ze ci co je ogladaja to moi potencjalni oprawcy, wolalbym sie chyba wyhustac ...

Hehe no kto normalny po obejrzeniu tego filmu lub jakiegokolwiek pójdzie "na miasto tłuc ludzi" chyba ludzie Twojego pokroju którzy mają niskie ego i podbudowują się filmami o pakerach!!!Czy ludzie po obejrzeniu "Mrs Doubtfire" zmieniają się w gospodynie domowe albo po obejrzeniu "Prison Breaka" trafiają do więzienia!!!Proponuje obejrzeć "Piotrusia Pana" i spróbować polatać wyskakując z okna napweno sie uda....Film bardzo dobry, wyraziste postaci aczkolwiek trochę nadpobudliwe ale własnie to jest siła tego filmu , jak także realistycznie pokazane walki i sceny przemocy....Realizm realizm,mocne słownictwo, szybkie kadry, wyrażnie narysowane osobowości,brutalność taki własnie jest ten film a czy to żle ???Oczekiwałem mocnego filmu i sie nie zawiodłem kto ogladał "Ongbang" wie o co chodzi:D. Do tej pory myślałem że najlepszy film o kibolach to "Green Street Hooligans" ale to jest dopiero "kibolowy" obraz!!!! Acha dla ludzi pokroju Vinc to czy film jest oparty na faktach czy nie jest nie świadczy o jego jakości!!!!!Tak na marginesie "Valkiria" też jest oparta na faktach podobała Ci się????hehe

Jeszcze nie oglądałem tego filmu ale czuję, że emanuje z niego mniejsza agresja niż z twoich wypowiedzi. Nie wiem czym to jest spowodowane, jednak wydajesz się mocno przestraszony. Mnie parę razy obili "łepki" na ulicy, parę razy im nie pykło, ale to były czasy wiele starsze niż filmy typu GSH czy ten właśnie. Idąc twoim tokiem myślenia, produkcji filmów wojennych również powinno się zakazać, bo przecież propagują wojnę i żołnierski styl - pełen brutalności, śmierci, przemocy itp. Czy chciałbyś żeby powstawały tylko komedie romantyczne? W Szeregowcu Ryan'ie jest scena kiedy na końcu bitwy na plaży Omaha, żołnierze amerykańscy zabijają poddających się Niemców. Sądzisz, że ten film był zły? Moim zdaniem wyraźnie można było odczytać intencje twórcy - nie popiera takiego zachowania. Aczkolwiek ukazuje to jakie emocje towarzyszą takiej sytuacji. I nie wiem czy sam bym tak nie postąpił na miejscu tych Amerykanów z filmu. Jak zresztą ogromna rzesza ludzi nie może być pewna swojego zachowania. Reżyser starał się to właśnie pokazać. Może w przypadku "Rise of the Footsoldier" jest podobnie nie pomyślałeś o tym? Rozumiem, że atak jest najlepszą obroną, ale może najzywczajniej się mylisz. I nie mów o ortografii, interpunkcji itp. łącząc je z inteligencją bo to nie koniecznie są to oznaki jej posiadania.

Gdzie Ty widzisz agresję w moich wypowiedziach??? Ja wyraziłem swoje zdanie, a agresję przejawiają niektórzy w swoich odpowiedziach. Nie sposób porównać Szeregowca Ryan'a do tego filmu, bo wspólnym mianownikiem obu produkcji, jest tylko krew na ekranie, więc tego wątku nawet nie będę rozwijał. Nie znajdziesz we mnie żadnego przestrachu, bo nigdy mnie nikt nie obił, a mam juz swoje lata. Przeczytaj dokładnie wszystkie moje wypowiedzi, to znajdziesz ich dokładnie sprecyzowany sens. Przeczytaj też niektóre wypowiedzi dzieciaków, które usiłowały mi odpisywać i zastanów się w kim jest więcej agresji. Zobacz jak łebkom imponuje dziś "uliczny" styl życia i jak dużo idiotycznej ideologii do tego przywiązują. Porównaj to do ilości ludzi, którzy chcą iść na wojnę i walczyć, pod wpływem "Szeregowca Ryan'a". Jak widać reżyserowi "szeregowca" udało się bardziej zniechęcić ludzi do wojny, niż reżyserowi "rise..." do przemocy na ulicach. Może jakiś czas temu nie zareagowałbym tak mocno, ale widać wiek i własne potomstwo wyostrza w ludziach pewne reakcje.

Wow prosze prosze, ,,Mam potomstwo wiec niech te zdeprawowane Wyspy Brytyjskie przestana krecic takie filmy bo moim dzieciom ze strony ludzi, ktorzy je ogladaja grozi niebezpieczenstwo,, hahaha o losie ... widzisz, a nie grzmisz ... Chyba sam urodziles te swoje dzieci skoro masz tak mocno wyrobiony instynkt macierzynski. Lecz sie facet.

A co do porownywania Szeregowca z tym filmem, to bez zastanowienia na wojne, ktora mialbym isc wybralbym sobie kompanow takich, ktorzy ogladaja takie filmy, a nie takie kluseczki jak ty i zapewne twoje dzieci ...

Częściowo się z Tobą zgadzam. Główny bohater i jego koleżki to rzeczywiście prymitywy. To nie znaczy jednak, że film jest zły bo opisuje życie złych ludzi. Ja na przykład lubie bardzo ogladać filmy gansterskie (szczególnie o włoskiej mafii), ale w rzeczywistości niechciałbym mieć do czynienia z takim rodzajem ludzi(czyli bezwzględnie brutalnych i chorobliwie chciwych). Myślę też, że niewiele osób po obejrzeniu tego rodzaju produkcji wyjdzie na ulice i będzie czynić zło innym. Źli ludzie są źli bo zostali tak wychowani, żyli w patologicznych środowiskach gdzie brutalnośc i bycie twardzielem to jedyny sposób aby przetrwać. Tylko niektórym, udaje się wejść na inną ścieżkę życia (tzn. być dobrym i uczciwym) bo naprawdę cięzko jest się wyrwać(jeśli ktoś chce sie wyrwać) z takich środowisk.
Mnie się film podobał właśnie ze względu na brutalny realizm. Nie da się inaczej pokazać życia takich ludzi bez mordobić, brutalności i zabijania, szczególnie, że film jest na faktach.
Jak dla mnie 8/10.

Powyższa wypowiedź skierowana jest do Vinca.

Vinc w sumie to Ciebie nie rozumiem. Narzekasz że film "opisuje życie debila i człowieka niezasługującego na poświęcenie mu choćby 5 minut. Jeśli ktoś mówi, że to film o facetach z jajami, to jest na poziomie troglosa z jaskini, bo tylko oni załatwiali wszystko siłowo." a sam w ulubionych masz takie pozycje jak:"Chłopcy z ferajny", "Człowiek z blizną". "Dawno temu w Ameryce", "Donnie Brasco", "Kasyno", "Prawo Bronksu", "Wściekłe psy" i wszystkie części "Ojca chrzestnego". We wszystkich tych filmach jest opisywane życie złych i brutalnych ludzi, którzy swoje problemy załatwiają siłowo bijąc i mordując innych. Te filmy uwielbiasz a "Rise of the footsoldier" uważasz za kompletne dno. Możesz to wytłumaczyć?

Jak już napisałem wyżej małolatowi, chodzi mi o podsuwanie pewnych wzorców. "Rise..." wydaje się być bliżej naszemu społeczeństwu, niż standarty amerykańskie. Z perspektywy czasu myślę, że może troche przesadziłem z negatywną oceną tego filmu, choć dalej uważam, że za dużo jest na rynku pozycji, które wzmagają negatywną adrenalinę w małolatach. W produkcjach amerykańskich masz mafię, hazard itp, a tu masz kiboli, których mamy też u siebie, przez co zaczynasz się zastanawiać, czy jakiemuś bezmózgowi nie przyjdą podobne pomysły do łba. Masz na ulicach gotowe przykłady agresji i zezwierzęcenia, nawet z ostatniego czasu. W niektórych filmach jest coś, co dziwnie pochwala "bezmyślną przemoc" i stawia ją zawsze na wygranej pozycji. Piszę to jako niemal 35 letni facet, który niejedno w życiu przeszedł i zdaję już sprawę, czym pewne rzeczy grożą. Znam niestety ludzi, którym tego typu filmy imponują i niestety, ale tacy sa mocno podatnym gruntem. Dziś myślę sobie, że film jak film, pierwszą reakcje po nim miałem negatywną, bo może byłem zmęczony oglądaniem podobnych pozycji w tamtym czasie. Nie poleciłbym go nikomu, bo jak dla mnie to nie ma w nim nic specjalnie ciekawego.

Tez zwrocilem na to uwage LoL, koles jest chyba z partii PO [przeciwko obywatelom]