Tego typu filmy powinny mieć zaskakujące zakończenie.Film może i trzymał w napięciu i nie przynudzał ale zakończenie jest bardzo mdłe i łudząco podobne do 1 części Krzyku.Mordował Alex.Nie wiem czy był opętany przez Rozpruwacza czy po porostu był świrem bo na 100% procent jasno tego nie przedstawiono.W każdym razie realizował scenariusz dzięki któremu chciał zostać bohaterem. W jedynce Krzyku dwóch świrów którzy mordowali też realizowali wymyślony scenariusz.Niestety Cravenowi zaczyna brakować pomysłów i powiela te które już wcześniej wymyślił.