film

Znieważona ziemia

La terre outragée
2011
1h 45m
6,1 1 652
oceny
6,1 10 1 1652
Rok 1986, podczas przygotowań do obchodów pierwszego maja w Prypeci, dochodzi do awarii czarnobylskiej elektrowni atomowej. więcej mniej
Znieważona ziemia zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

nagrody

Prypeć, 26 kwietnia 1986 roku. Tego dnia Ania (Olga Kurylenko) bierze ślub z Piotrem (Nikita Emshanov). Mały Walery (Vladyslav Akulyonok) i jego ojciec, Aleksy (Andrzej Chyra), fizyk w czarnobylskiej elektrowni atomowej, sadzą jabłoń. Leśniczy Mikołaj (Vyacheslav Slanko) robi obchód w lesie otaczającym elektrownię. Nagle dochodzi doPrypeć, 26 kwietnia 1986 roku. Tego dnia Ania (Olga Kurylenko) bierze ślub z Piotrem (Nikita Emshanov). Mały Walery (Vladyslav Akulyonok) i jego ojciec, Aleksy (Andrzej Chyra), fizyk w czarnobylskiej elektrowni atomowej, sadzą jabłoń. Leśniczy Mikołaj (Vyacheslav Slanko) robi obchód w lesie otaczającym elektrownię. Nagle dochodzi do katastrofy. Piotr jako strażak jedzie do piekła. Aleksy zmuszony do milczenia przez władze, woli zniknąć. Dziesięć lat później opuszczone miasto staje się ziemią niczyją i dziwaczną atrakcją turystyczną. Ania jeździ do zony jako przewodniczka, a Walery po to, aby szukać śladów ojca. Mikołaj pielęgnuje w skażonej strefie zatruty ogród.

studio
Les Films du Poisson (produkcja) / Belka Limited (produkcja wykonawcza) / Apple Film Productions (koprodukcja) / więcej
tytuł oryg.
La terre outragée
inne tytuły
Land of Oblivion Miedzynarodowe
Land of Oblivion USA
więcej
Zdjęcia do filmu kręcono w Czarnobylu (Ukraina).
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

W wielu filmach o czarnobylu nie widziałem żeby padało w czasie poprzedzającym i tuż po katastrofie a tu ciągle pada.

Film średni

ocenił(a) film na 7

jak dla mnie.Obejrzałam tylko dla roli Andrzeja Chyry.

Słaby !

ocenił(a) film na 3

Olga Kurylenko jest niczego sobie ... Ale co do filmu to do połowy jest nawet znośny ,im dalej tym gorzej !

Chętnie poszedłbym do kina, w ostateczności obejrzałbym w domu.

...w temacie związkowo/sexistowskim lecz tym razem nic zbytnio nie pokazała. Dziwne, dziwne he. Co do filmu to raczej nudny... zawiodą się ci którzy szukają tu akcji. Ot takie cierpienia młodej a potem starej zagubionej kobitki, która nie może z Czarnobyla(niesamowita pokusa hehe) wyjechać.