Mało czytelna ta opowieść, bardzo chaotyczna. Szkoda, bo wiele tu interesujących scen, chwytających za gardło każdego stalkera.
Z jednej strony, za każdym razem gdy leciał dźwięk z offu, miałem wrażenie, że scenariusz w tej chwili tak nie domagał, że wymagał komentarza odautorskiego. Z drugiej natomiast, sceny z Chyrą i Kurylenko krążąca po strefie bardzo klimatyczne.