Mam bardzo mieszane odczucia po tym filmie, bo z jednej strony to jedna z najbardziej intrygujących i tajemniczych spraw w historii kryminalistyki, ale z drugiej strony po klimatycznej pierwszej połowie film zaczyna nużyć i dłużyć się. Jest ogromny natłok tropów, nazwisk, podejrzanych, ale większość z tego nic nie wnosi do fabuły i w tym momencie film zaczyna przynudzać. Do plusów można zaliczyć grę aktorską ( szczególnie Robert Downey Jr. )nieziemskie zdjęcia i świetnie odwzorowany klimat lat 70.