do tej pory boje sie po tej scenie z nożem nad jeziorem, za realistyczne... straszne.. a film
bardzo dobry
Scena mocna i dobra. Zresztą jak wszystkie w tym filmie, oczywiście pierwsza scena morderstwa również genialna, to samo scena z kobietą i dzieckiem. Scena w piwnicy kapitalna, Fincher moim idealnie idealnie buduje napięcie w swoich filmach.
nie najstraszniejsza, ale moim zdaniem zdecydowanie najlepsza!
http://www.youtube.com/watch?v=hBu8BdhUnmE&list=FL0kY78jfk-eOnEL6U_q4dfg&feature =mh_lolz
Oglądając ten film odczuwałam więcej strachy niż na niejednym horrorze. Zwłaszcza od połowy. Fincher świetnie buduje napięcie.
Nie wiem czy sam mam takie odczucie, ale ta scena wydawała się krępująca. Momenty milczenia jakby nie wszystko szło jak powinno, a sam Zodiak czuł się niepewnie. To mocno przyczyniało się do realizmu.