PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=719855}

Zupełnie Nowy Testament

Le tout nouveau testament
6,1 27 627
ocen
6,1 10 1 27627
6,2 17
ocen krytyków
Zupełnie Nowy Testament
powrót do forum filmu Zupełnie Nowy Testament

Pierwszy akt tego filmu to arcydzieło. Błyskotliwa, brawurowa i intelektualna uczta dla oczu i umysłu. Niezwykła konwencja i pomysł. Bóg spauperyzowany i złośliwy. Ciemne, brudnawe mieszkanie i rodzina wyglądająca jak biedota z przedmieść. Prawa ludzkie i boskie pisane po to by komplikować. I bunt siostry ..Jezusa. A na końcu utopia w psychodelicznych barwach.
I jeszcze to łobuzerskie (od strony reżysera) umiejscowienie w ..Brukseli.

Film spada natomiast dwie półki niżej w części środkowej gdy akcja powoli przenosi się w doczesność i świat realny. Historie (ewangelie) nowych apostołów nie są równe. Niektóre są wręcz nużące lub nieinteresujące. W dużym stopniu ułatwiają ich wchłanianie rozsiane po całym filmie dobre, ciekawe gagi i żarty. Ale to już poziom normalnego, dobrego kina a nie obietnicy fenomenu, który złożył początek. Reasumując - 8/10 ale to nie jest mocna ósemka.

Film pomimo baśniowego charakteru tego komediodramatu, przemyca także szereg ważnych pytań i zjawisk. Groteskowość przemocy i tyranizowania rodziny Boga to jednak nadal przemoc i tyranizowanie (realne i bolesne). Sposób konsumpcji wiary we współczesnej cywilizacji. Postawy dorosłych w stosunku do dzieci. Psychozy cywilizacyjne. Samotność.

Dodatkowo trzeba podkreślić jeszcze doskonałe tło muzyczne. Oglądanie tego filmu to jak jednoczesna podróż do świata kina, opery i filharmonii.

ps.
Pozdrowienia z Uzbekistanu.. ;)

Gregory_deVar

Ciekaw jestem czy z Islamu i Allaha też by sobie takie jaja Belgowie robili ? Heh, no cóż chrześcijanie nie wysadzą się za to w tłumie...

ocenił(a) film na 7
Pomyslowy_Dobromir

Chyba trochę się powtarzasz. Może odniósłbyś się do samego filmu? Ja bawiłam się świetnie, a wyznawcom wszelakich religii życzę więcej dystansu do siebie.

Pomyslowy_Dobromir

Ale przecież bóg Abrahama Izaka i Jakuba jest rownież bogiem muzułmanów

ocenił(a) film na 7
MrAnderson_filmweb

Mówisz o chrzescijanskim Bogu czy Jezusie? Jesli o Bogu to nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Jesli o Jezusie, to jestes w bledzie. Jezus w islamie jest jednym z wielu prorokow, a w chrzescijanstwie jest synem bozym, a nie Bogiem.

Fabrycy

I tu się mylisz są trzy osoby Boskie: Bóg Ojciec, syn Boży i Duch Święty. Bóg w chrześcijaństwie jest trójjedyny, polecam sprawdzić co to znaczy.

ocenił(a) film na 9
Patrycja_Ka_Sunshine

Patrycja polecam poczytanie o początkach i okolicznościach tego dogmatu w roku ok. 325 n.e - I sobór Nicejski zwołany przez cesarza Konstantyna.

ocenił(a) film na 8
Pomyslowy_Dobromir

Pomysłowy Dobromir, rzygam już tym argumentem - jakie to ma znaczenie? Żyjesz w kraju i na kontynencie, na którym na szczęście mamy wolność wyrażania poglądów i interpretacji, również na temat religii. Gdyby tak nie było, niczym byśmy się nie różnili od islamistów - nie chciałabym żyć w miejscu, gdzie wydawaniem Charlie Hebdo jest nielegalne.

Pomyslowy_Dobromir

A powinni bo wszelkie religie są groteskową komedią.

Pomyslowy_Dobromir

Tak, Dobromirze, masz rację.
Gdyby Chrześcijanie zabijali za naśmiewanie się z np. błędów logicznych ich religii, to oznaczało by, że mają lepszy argument... a nie, czekaj... nie oznaczałoby.
Czyli jednak nie masz racji. Cholercia :(

Minęło tysiące lat i nikt dotychczas nie przedstawił walentnego argumentu teistycznego.
Jedyne co można od Was otrzymać to albo śmierć poprzez ścięcie głowy lub eksplozję albo masę innych argumentów pozamerytorycznych o niskim walorze intelektualnym.

Chrześcijaństwo obecnie ani nie przedstawi argumentu merytorycznego, ani nikomu głowy nie utnie, a jedyne co może to pisać gorzkie żale, że źli Panowie się naśmiewają z paradoksów ich paranormalnych fantazji.
A to tylko zasługa tego, że Was ucywilizowaliśmy i nauczyliśmy, że O DZIWO można żyć w społeczeństwie bez palenia ludzi na stosach itp. No popatrz jakie jaja.
Tego zaszczytu kraje Arabskie nie doznały i dlatego teraz jest tak jak jest.
Zresztą z nimi to od wieków były problemy - to kraje z bardzo wojowniczą historią, jak w wielu innych krajach, ale pełne wojen domowych, argumentu siły, podziałów społecznych i politycznych, więc fanatyzm religijny to tylko jeden z czynników.

Więc zajmij się teraz tym czymś, tak jak Cię wytresowaliśmy (czyli czymś innym niż zabijaniem niewiernych) i pogódź się z tym, że jeśli Twoje paranormalne fantaze posiadają multum paradoksów i nie potrafisz ich obronić merytorycznie - to musisz je przeboleć.
O ile w ogóle masz jakieś paranormalne fantazje - bo zakładam, że wypowiadasz się z poziomu obrażonego Chrześcijanina.

Hej! Ewentualnie pozabijaj nas wszystkich. Ktoś Ci broni?
Na bożyszcze! Śmiejo się z Was! Śmierć niewiernym truchłom!
Niech wrócą czasy krucjat! Wtedy też nie potrafiliście argumentować ale przynajmniej fajnie się zabijało, co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

temura

"Zresztą z nimi to od wieków były problemy - to kraje z bardzo wojowniczą historią, jak w wielu innych krajach, ale pełne wojen domowych, argumentu siły, podziałów społecznych i politycznych, więc fanatyzm religijny to tylko jeden z czynników."
Ty tak na poważnie, że w Europie tak nie było?

Lukasz641

Zabłysnąłeś.
1. Czytanie ze zrozumieniem - "jak w wielu innych krajach".
2. U nas się uspokoiło, natomiast u nich - nie, co potwierdza ostatnia fala uchodźców. Masz może burdel na ulicach i "policję religijną"? Nie? No właśnie.
U nas, co najwyżej mogą Cię sterroryzować moherowe berety lub osoby nieczytające ze zrozumieniem - czyli głupie i niegroźne.

temura

To ty masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem własnych słów;)- napisałeś, że zawsze były z nimi problemy, zawsze był u nich wojny domowe, argument siły, podziałów społecznych i politycznych, a (w domyśle) u nas nie. Więc pytam czy piszesz to na poważnie bo opisałeś państwa chrześcijańskie przez ostatnie 2000 lat, a ty, że u nas się uspokoiło. Więc skoro u nas się uspokoiło to w takim razie jak mogłeś napisać "Z nimi zawsze był problemy" skoro takie same problemy a raczej większe był z nami. Sam sobie przeczysz.

Lukasz641

Fajny sofizmat roszczenia.
Widzę, że zamiast znieść wytknięcie błędu z honorem, wolisz wziąć gówno w ręce i zacząć klaskać.

»» "napisałeś, że zawsze były z nimi problemy, zawsze był u nich wojny domowe, argument siły, podziałów społecznych i politycznych, a (w domyśle) u nas nie."

Ten domysł to chyba tylko w twojej głowie i pewnie to powoduje, że czytasz co innego niż jest napisane.
Napisałem wyraźnie, że "jak w wielu innych krajach", ergo większość krajów miało swoje ekstremizmy, ergo - w tym nasz.
Uzupełnieniem, kolejnym kontekstem tego był stan obecny - że u nich trwa to nadal a u nas nie.
Brak sprzeczności, a dowody w ostatnich latach.

Kolejny twój zarzut został obalony.
Najpierw zabłysnąłeś brakiem umiejętności czytania ze zrozumieniem, teraz błyszczysz kłamstwem.
Jeszcze jeden bezsensowny zarzut lub odbijanie piłeczki z twojej strony i czarna lista.
Nie mam czasu na trolli.

temura

ZRESZTĄ Z NIMI TO OD WIEKÓW BYŁY PROBLEMY - to kraje z bardzo wojowniczą historią, jak w wielu innych krajach, ale pełne wojen domowych, argumentu siły, podziałów społecznych i politycznych, więc fanatyzm religijny to tylko jeden z czynników.
Wyłuszczyłem ci dla ułatwienia- piszesz , że to z nimi były problemy , nie z nami i tweirdzisz , że tka nie napisałęś
Widzisz własne słowa i śmiesz mnie jeszcze nazywać trollem i straszyć swoją lista? Naucz się czytać, a nie bredzić coś o honorze

Lukasz641

Kolejna imputacja. Z każdym postem coraz gorzej.
Twój zarzut byłby sensowny, gdybym napisał, że TYLKO z krajami arabskimi były problemy tego pokroju.

Sparafrazuję, bo skoro to było dla Ciebie za trudne, to może w punkcikach zatrybisz szybciej.
Oczywiście prawdopodobnie wmówisz mi, że napisałem teraz, że sprzedam Opla z salonu za połowę ceny - i pewnie będę znowu musiał tłumaczyć się, że znowu to Twoja nadinterpretacja.

Zatem parafrazując dla cymbała:
1. Kraje arabskie borykały się z takimi problemami "jak w wielu innych krajach" - zatem nie tylko one - tyczy się to też krajów chrześcijańskich, o których wspominałem w całym komentarzu.
2. Wśród tych problemów występował fanatyzm religijny i ekstremizmy prowadzące do mordów, gwałtów itp.
3. Kraje chrześcijańskie, których ten problem dotyczył - wyleczyły się obecnie z niego i jedynie czym mogą obecnie wojować to np. głupotą, ignorancją itd.
Np. na Twoim przykładzie - po raz kolejny ośmieszyłeś się ale nie zrobisz mi krzywdy fizycznej, bo nawet nie wiesz gdzie mieszkam.
Jedyne co możesz, to ośmieszać się dalej i obnażać swój analfabetyzm - wmawiając mi, że napisałem A, w momencie, gdy cały czas tłumaczę Ci, że napisałem B i argumentuję.
4. Krytyka byłych praktyk, wojujących krajów chrześcijańskich również jest zawarta w komentarzu zatem nie są one faworyzowane na niekorzyść krajów arabskich.
4. Kraje arabskie z tym problemem pozostały, w mniejszej lub większej skali - ale pozostały.
5. Zatem to one są pod ogniem mojej krytyki, ponieważ temat odnosi się do tego co teraz.

Brak sprzeczności. Piszę teraz to samo, co pisałem wtedy.
Brak wzmianek, że "TYLKO" kraje arabskie miały problemy, które wymieniłem - dodałem, że taka sytuacja miała miejsce "w wielu innych krajach".
Podkreśliłem, że na dzień dzisiejszy, głownie one pozostały z aktywnym ekstremizmem religijnym i terroryzmem.
Widziałeś ostatnio falę ataków chrześcijańskich ekstremistycznych terrorystów?

Mogę dyskutować z kimś, kto wytyka mi faktyczny błąd ale nie z kimś, kto ten błąd wymyśla i mi go wmawia.
Wtedy rozmowa przypomina "dyskusję" z osobą niepoczytalną lub nietrzeźwą.
A ja się czuję, jakbym rozmawiał z osobą, która albo jest trollem, albo analfabetą.
Twierdziłem, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Twoje posty to udowodniły.

Po raz kolejny wykazuję, że kłamiesz, przekręcasz i popełniasz sofizmat roszczenia.
Z racji tego, że Filmweb nie ma opcji blokady użytkowników na ratunek przychodzi dodatek Greasemonkey, który skutecznie ukrywa posty takich trollów.
Tak więc witam na mojej czarnej liście. Twoje pozamerytoryczne posty i ignorancja znikły jak poranny klocek w kiblu.

Jeżeli faktycznie znajdziesz jakąś sprzeczność, zamiast ją wymyślać - to zawsze możesz napisać mi wiadomość prywatną.
Możesz też przeprosić, że kłamałeś, przekręcałeś i zachowałeś się jak arogancki cymbał, któremu nie spodobało się, że faktycznie nie potrafi czytać ze zrozumieniem.
Ego jak stąd do nieba, a intelekt buca po podstawówce. Typowe.

temura

"Ego jak stąd do nieba, a intelekt buca po podstawówce. Typowe." xd
Właśnie opisałeś samego siebie, typowy mechanizm wyparcia i przeniesienia.Przypisałeś mi to co podswiadomie myślisz o sobie samym. Zabawne, że akurat to o mnie napsiałęś, prawda? Tak niestety działą ludzka psychika Myślisz, że ktokolwiek z podstawowa znajomością psychologii cie nie odczyta.

Lukasz641

O, nie zdążyłem jeszcze cię dodać na czarną listę, bo to wymaga napisania prostego skryptu i już zdążyłeś napisać kolejny pozamerytoryczny post.
Mechanizmu wyparcia nie ma - bo wykazałem argumenty. Mechanizm wyparcia jest, gdy przeczy się wbrew i na przekór argumentom - czyli tak jak u ciebie.
Dowód: Zamiast odnieść się do tego co napisałem i przyznać, że się pomyliłeś - zmieniasz temat.
Z psychologią widzę też u ciebie ciężko.

Błędu jak nie wykazałeś, tak nie wykazałeś i na koniec tylko na to cię stać.
Już teraz zapomniałeś o swoim zarzucie? Już nie odniesiesz się? Nie przyznasz do błędu?
Najwyraźniej nie - i to po raz kolejny potwierdza to co napisałem o Twoim ego.
Szybka zmiana tematu, żeby wszyscy zapomnieli, że kłamałeś.
I tyle masz na koniec do powiedzenia. Imponujące

Przynajmniej wiem, żeś nie tylko analfabeta, a troll i prowokator ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale banał.

temura

Trollem to jesteś ty. Poczucie wyższości tak wielkie, że aż podchodzi mi to pod zwykłą prowokacje. Lądujesz u mnie na czarnej liście, tylko skrypt napisze specjalny.

PS. pokory się trochę naucz, bo ja twój pierwszy post odebrałem tak samo jak Lukasz641. No sorry, ale tak to zabrzmiało. W ogóle stwierdzenia "my was ucywilizowaliśmy i nauczyliśmy.." hahaha grube to było. Nie musisz się trudzić z odpisywaniem, bo z mojej strony to wszystko.

Bachen

1. Mój post to był pstryczek za pstryczek - zwykła krytyka, głupiego twierdzenia Dobromira, ponieważ środowisko komediowe, krytyków itp. ma prawo się bronić, przed takimi głupimi twierdzeniami - zwłaszcza religijnych fanatyków, a pozamerytoryczny argument siły nie jest argumentem, który mógłby kogokolwiek zatrzymać przed wyśmiewaniem tego co głupie (różnych zachowań, praktyk itd.).

2 To co napisał troll Lukasz to nic poza wytykaniem nieistniejącego błędu - próba zabłyśnięcia ripostą przed publiką i ból dupy, że wytknięto mu brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, który później udowodnił sam jeszcze parę razy. Łukasz nie czytał ze zrozumieniem i twierdził, że napisałem coś, czego nie napisałem.
Zostało mu wypunktowane to, że się myli i mu się to nie spodobało. Dalsze posty to już tylko jego oburzone ego.
Jakby miał rację - poprawiłbym się i przyznał rację ale jeśli wmawia mi jakieś pierdoły, to nie będę pokorny przed wrzeszczącym analfabetą.

3. To co napisałeś Ty, to zwykła opinia i po części taka sama próba zabłyśnięcia - nietrafna i nic nie wnosząca, bo Chrześcijaństwo było dzikie, wojujące i zostało ucywilizowane - jest to fakt a nie trolling czy prowokacja. Ton krytyczny niczego nie zmienia. Dodatkowo sam nie żałowałeś pstryczków, chociażby z tekstem o skrypcie itd.
Także i Tobie nie udało się zabłysnąć.

Pokory mnie ucz, gdybym był niepokorny. A to, że sobie pizgacie uwagami po ludziach na lewo i prawo, aż nagle ktoś Wam na głupie twierdzenia odpowie - to nie jest brak pokory.
Puste, nieugruntowane uwagi, często ignoranckie i w aroganckim tonie słychać dookoła na każdym kroku. Wy też możecie posłuchać kontrargumentów na nie.
Często nie potraficie tego znieść i odwracacie kota ogonem - jak w tym przypadku.
"Uuuu prowokacja, uuu brak pokory, bo my to możemy sobie pizgać po kim chcemy i nie wolno nam ripostować".
Gdy Wam wypunktuję niewygodne kwestie i oddam pstryczka takiego samego jak Wy w stosunku do reszty - od razu się oburzacie, że "jak tak można", "to brak pokory" i zaczynają się posty z bólem dupy.

Powiało hipokryzją. Wystarczy przeczytać całe drzewko.

Także uwagę mi zwracaj w kwestiach istotnych, a nie w kwestiach dla Ciebie niewygodnych.
Przyjąłbym naganę, gdybyś napisał coś sensownego, a nie zmyślonego pod swoje potrzeby.
Wypunktuj mi przynajmniej coś niezgodnego ze stanem faktycznym - a jeśli nie masz się do czego odnieść to sobie daruj nietrafione uwagi, bo tylko błyszczysz takimi umiejętnościami co Łukaszek.

Mój ton jest krytyczny i tego nie ukrywam, bo jest odpowiedzią na głupie, cwane i równie krytyczne twierdzenie.
Krytyczny był w stosunku do Łukasza - bo przekręcał, kłamał, zmyślał.
Krytyczny będzie w stosunku do Ciebie - bo mijasz się z celem i zachowujesz się jak hipokryta.

A tak na marginesie, a propos Twojej beki ze "pan Temura straszy skryptem" - Greasemonkey to dobry dodatek.
Prosty skrypt warunkowy, który wykrywa DIV z postem i jeśli jego autorem jest "XYZ", to post otrzymuje styl "display: hidden;".
Prosty bajer i pozwala ukryć głupie posty, głupich ludzi, którzy nie maja nic sensownego do powiedzenia.
Przydatne na forum filmweb'u, które roi się od śmieciowych postów. Same korzyści i nic śmiesznego.

Masz jeszcze jakieś chybione uwagi lub pozamerytoryczne argumenty czy z Twojej strony to wszystko?

ocenił(a) film na 9
Pomyslowy_Dobromir

Śmieszą mnie ludzie piszący "a może żabojady pośmiałyby się z Allacha?!" (często złośliwie piszą Allach z małej litery).
Widocznie nie oglądali filmu lub oglądali "po łebkach" czekając kiedy zostaną obrażeni, nie zwracając uwagi na fabułę.
Twierdzę tak ponieważ Bóg w tym filmie jest Bogiem wszystkich religii - jasno dali to twórcy do zrozumienia w scenie w której jest powiedziane, że Boga śmieszą ludzie walczący w jego imieniu i pokazano chyba wszystkie religie, może z wyjątkiem Buddyzmu.
Ja natomiast bawiłem się na tym filmie wybornie - świetne postacie, wiarygodnie zagrane i fabuła... inteligentna, ciepła i dowcipna - czego chcieć więcej? Chciałbym jeszcze przeczytać inteligentne dyskusje, bez przygłupów, troli i moherów. Amen.

ocenił(a) film na 9
Gregory_deVar

Plakat widziałam w Paryżu w połowie sierpnia na Champse d' Elise . Zastanawiałam się czy to znowu jakaś pobożna produkcja rodem z protestanckiego podwórka z USA. Ale jak trafiłam na pokaz przedpremierowy, dzień przed zakończeniem roku, to tego czasu nie zamienilabym na żaden inny. Doskonale się bawiłam, a jednocześnie daje sporo do myślenia.

ocenił(a) film na 1
b_roma

ten film to ogólnie moim zdaniem porażka, ludzie wychodzili z kina,
ziewali i czekali aż się skończy,
nie polecam

ocenił(a) film na 7
biala9

To, że ludzie wychodzili z kina nie jest absolutnie żadnym wykładnikiem jego jakości. Chyba tylko ktoś, dla kogo arcydziełem jest głupawa amerykańska komedyjka ("Fired up!" lub "Dirty dancing" ocenione na 10) może wyjść z seansu i tak nisko ocenić ten film.

ocenił(a) film na 4
EnigmaticEncounter

Owszem, nie musi być wyznacznikiem jakości. Prawdopodobnie ludzie wychodzili, bo się rozczarowali, bo film okazał się być czymś innym niż miał być (piekielnie śmieszna komedia... serio?).
Poza tym nie każdy kieruje się przy ocenianiu filmwebową skalą. Jeśli komedia jest piekielnie śmieszna, to czemu mam nie przyznać 10? Bo kłóci się z opisem pod cyfrą... Trudno.

ocenił(a) film na 7
malinciax3

Myślę, że to rozczarowanie widzów wynika z zaklasyfikowania tego filmu jako komedii (tak jest w opisie na filmwebie i w kinach), a przecież nie jest to standardowy przedstawiciel gatunku. Były elementy humorystyczne, ale komedią na pewno nie jest. Jeśli ktoś oczekiwał czegoś jak "Kac Vegas", lub komedie z Adamem Sandlerem to się zawiódł i tyle. Co do sposobu oceny - każdy robi po swojemu, ja staram się oceniać zgodnie ze skalą (film jako całość - fabuła, gra aktorska, zdjęcia, montaż, innowacyjność). Wg mnie ocenianie filmu na np. 9/10, bo mi się "bardzo podobał" nie jest ok, ale co kto lubi :)

ocenił(a) film na 4
EnigmaticEncounter

Właśnie, post wyżej pisałam o tym. Na plakacie widnieje napis "piekielnie śmieszna komedia". Akurat ja nie nastawiałam na komedie,bo wcześniej przejrzałam opinie, co skłoniło mnie do obejrzenia.
Ja oceniam zgodnie ze swoją skalą... nie ogranicza się do podoba/ nie podoba. W zależności od gatunku, co innego biorę pod uwagę np. fabuła w komedii schodzi na dalszy plan.

ocenił(a) film na 1
Gregory_deVar

"blyskotliwa intelektualna uczta dla umysłu" - no dobra to poproszę o choć jeden przykład w którym Twój umysl odbyl uczte na tym filmie - co Cie tak poruszylo, co było tak błyskotliwego???? Fakt istnienia takich zjawisk jak samotność, przemoc w rodzinie, postawa wobec dzieci zostały tu pokazane tak jak w tysiącach innych filmow, z tym ze w dobrych filmach cos z pokazania taich zjawisk wynika, cos się po seansie wynosi, jakies przemyślenia a tu... nic kompletne zero. Tak naprawdę autor miał ciekawy pomysl na film i tyle, na tym się skonczylo, bo poza pomysłem który można przeczytać w dwóch zdaniach opisu filmu nie ma tam nic ciekawego czy poruszającego. No chyba ze sa, to proszę o jakiś przykład...

ocenił(a) film na 4
vegeta11

Zgadzam się z vegeta11, dodając jeszcze, ze sama negatywna postać boga okrutnego, mściwego, zawistnego i odpychającego wylania się już z biblii pod warunkiem ze nie czyta się jej na kolanach, pod groźbami piętna na ziemi i piekła po śmierci.
Film jet marny ale może uszedłby w tłumie, gdyby nie ciężar nagród i zachwytów, które są dla niego gwoździem do trumny.

ocenił(a) film na 8
alja9

A może chodziło o to, że Bóg został pokazany na tyle przewrotnie, żebyśmy sami zastanowili się nad własnym życiem? Żebyśmy zauważyli, że to jacy będziemy, co się będzie działo pomiędzy nami - wszystkimi ludźmi - zależy tylko od nas i żaden Bóg (chrześcijański, islamski czy jakikolwiek inny) nie ma na to wpływu? Że każdy z nas może stać się dobry dla innych?
Film oznaczony jest jako komedia, ale nie jest komedią (pomimo tych kilku śmiesznych fragmentów). Jak dla mnie bardzo ciekawa pozycja. Pozdrawiam wszystkich.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones