film

Czekam w Monte-Carlo

1969
1h 30m
6,0 183
oceny
6,0 10 1 183
Załoga z Polski bierze udział w słynnym rajdzie samochodowym. więcej mniej
Czekam w Monte-Carlo zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

W corocznym rajdzie Monte Carlo Polskę reprezentuje doświadczony kierowca Piotr (Stanisław Zaczyk) oraz pilot Jan (Andrzej Kopiczyński). O czołowe miejsca ubiega się również para Anglików oraz szwedzkie małżeństwo Andersonów. Po I etapie zawodnicy spotykają się w Monte Carlo. Tu na Piotra czeka żona, Irena (Janina Borońska), która jawnieW corocznym rajdzie Monte Carlo Polskę reprezentuje doświadczony kierowca Piotr (Stanisław Zaczyk) oraz pilot Jan (Andrzej Kopiczyński). O czołowe miejsca ubiega się również para Anglików oraz szwedzkie małżeństwo Andersonów. Po I etapie zawodnicy spotykają się w Monte Carlo. Tu na Piotra czeka żona, Irena (Janina Borońska), która jawnie okazuje względy Janowi. II etap rajdu jest niezwykle trudny. W wypadku giną Andersonowie, a Piotr i Jan mają stłuczkę. Między Polakami coraz częściej dochodzi do nieporozumień. Mimo nalegań żony, Piotr nie wycofuje się z rywalizacji. Podczas kolejnego odcinka trasy za kierownicą zasiada Jan, który zarzuca koledze zbytnią ostrożność. Niestety, w czasie jazdy we mgle pilot nie wytrzymuje narastającego stresu.

na podstawie
studio
Przedsiębiorstwo Realizacji Filmów "Zespoły Filmowe"
tytuł oryg.
Czekam w Monte-Carlo
inne tytuły
I'll Be Waiting In Monte Carlo Miedzynarodowe
See You In Monte Carlo Wielka Brytania
więcej
Film nakręcono w Krynicy, Szczyrku, Wiśle, Zakopanem i Warszawie (Polska) oraz w Monte Carlo (Francja).
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

No i całkiem dobrze się go ogląda. Tutaj taki twardy gość - gaz do dechy:-). W ogóle dobrze odbieram filmy z tamtych
lat, choc wtedy może uznałbym je za nudne. Teraz - co innego. One jednak dają coś do myślenia. Nie tak jak
nowoczesna sieczka.

Film nudny i przydługi. W niektórych momentach wraecz irytujący, szczególnie dialogi Stotharda z Erniem. Mimo, że początek jest dość energiczny i akcja rośnie, to juz po 30 minutach wszystko siada.

Rozumiem, że temat trudny do ogarnięcia i przedstawienia, ale myśle, że dało się to lepiej zrobić. Chociażby słynny The...

więcej

to fakt jest taki, że jest on w tak kiepskim stanie technicznym, że nie wiadomo czy on jest kolorowy, czarno biały czy tylko niebieski...

Czy to było NSU Prinz?

slaby,

ocenił(a) film na 3

a dialogi to tragikomedia.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones