Oglądam właśnie na polsacie! Absurd goni absurd, dialogi są sztywniejsze niż bywalcy kostnic, a sceny walki z udziałem grubaska Ice Cuba wywołują spazmy śmiechu. Dodam jeszcze wwieracjącą się w umysł muzykę spod znaku pseudotechno.
Nie wiem, co nie podoba Ci się w mojej pisowni. W przeciwieństwie do Ciebie używam znaków interpunkcyjnych. Twoje przypuszczenia co do mojego wieku są błędne i nie chciałbyś, abym ja ocenił Ciebie na podstawie Twojego profilu:)