Wystarczy przekonać ludzi że film wygląda lepiej od innych, co nie zawsze świadczy o jego wybitności i zasłużonych laurach. Po tym co zrobił Roger Deakins z Johnem Nelsonem i resztą ekipy, wstyd pokazywać BladeRunner'a obok propozycji za 2018. Może Aquaman nas zaskoczy, jak się nie ma co się lubi to ...