Dlaczego te filmy, ktorych wiekszosc oglądałam, są uznane za męskie? Dla mnie to idiotyczny podział. No ale... widać nadal żyjemy w średniowieczu z kurczowym podziałem na męskie i żeńskie.
Cóż. Zagłosuje, mimo że jestem kobietą ;] A co!
Edit: Haha Logan! TO był super film, ale w życiu nie nazwałabym go męskim. Ktoś powinien najpierw napisać, pod jakim kątem należy oceniać te filmy, bo niestety - samo stwierdzenie "męski" nic nie daje - nie wiadomo w końcu, co to tak naprawdę znaczy. Każdy zinterpretuje według swojego uznania.