Granice wytrzymałości widziałem w kinie. Scorupco z nienagannym makijażem wisząca na jednej ręce to przesada :-)
Było niezłe, ale tam więcej było biegania i nierealnego wiszenia na jednej ręce aniżeli faktycznego wspinania :-) Ale propozycja niezła :-)
Ostatni film jaki widziałam, w którym się wspinano to "Zejście". Myślę że można obejrzeć, niektóre motywy naprawdę fajne. Nie jest jednak jak dla mnie zachwycający.
Nie widziałem - zwrócę uwagę na tę pozycję - choć brzmi jaskiniowo bardziej :-) Może ktoś jeszcze coś kojarzy?
Oczywiście widziałem "Krzyk kamienia" - nie ma nic bardziej klasycznego o wspinaczce aniżeli ta właśnie produkcja Herzoga. Film widziałem więcej niż raz czy dwa. Zadałem pytanie na forum z nadzieją, że ktoś podsunie mi tytuł czegoś być może mniej znanego, ale jednak bardzo wartościowego. Film Herzoga taki właśnie jest, ale nie jest on niestety nowością dla mnie. Dzięki uprzejme za propozycję.
Może ma ktoś jeszcze jakieś ciekawe propozycje?
Stary temat ale odswieze.
Moje propozycje.
Touching the void (nawet jest na youtube ale po angielsku) malo popularny ale naprawde dobry film.
127 godzin - glownym watkiem coprawda nie jest wspinaczka ale historia jest mocna zanim powstal film pamietam, ze czytalam artykul o tym kolesiu i naprawde szacun dla niego.
King lines
North face polecam, film na faktach (coprawda niektore elementy sa troche podkoloryzowane na potrzeby filmu ale i tak ok)
Może słabo trafiłam ale troche się tam dzieje czegoś na styl wspinaczki a może nie ... 127 godzin ? ?
Polecam filmy produkcji "Big Up" i "Reel Rock". Serię "Dosage". "King Lines" o Sharmie:) Serię "First Ascent"