Uważam, że lamenty i kłótnie są nie na miejscu. Po kilku dyskusyjnych zmianach te najnowsze wreszcie wprowadzają pożądany ład i porządek na stronie. Ja jestem ukontentowany i nie rozumiem ilości hejtu, która wylewa się spod klawiszy wieloletnich i zasłużonych użytkowników Filmwebu.
Pozdrawiam.
To pewnie jeden z redaktorów albo ktoś opłacony przez nich :p
Może trzeba będzie spodziewać się takich postów do podreperowania opinii, żeby nie było, że wszyscy tylko krytykują ostatnie zmiany...
Nie no, panie Gortych... Naprawdę nie ma żadnych granic żenady, których będzie się pan wstydził przekroczyć?
Nie będę opisywał estetycznych walorów bo to nie ma znaczenia. Opiszę kilka błędów, które dyskwalifikują tego informatycznego gniota.
1. Jak wyszukać na forum posty danego użytkownika? To podstawa, a funkcji nie widać.
2. Próbuję znaleźć film Mina (Mine). Filtr wyszukiwania ma w du.pie odnalezienie tego tytułu. Znam nazwisko głównego aktora, więc odnajduję go, a w jego filmografii odnajduję poszukiwany tytuł. Ale dlaczego tak muszę to robić?
3. Piszę na forum wątek o tym wyszukiwaniu. Po około dwóch dniach odpisuje mi na PW user-ka Firnel. Prosi o przesłanie tytułów, których nie można wprost wyszukać. Chcę jej odpisać, ale funkcja odpisania nie działa. Po próbie wysłania nie pokazuje się żaden komunikat o tym, czy cokolwiek poszło, czy jest jakiś błąd. Testowałem na trzech różnych przeglądarkach i dwóch różnych komputerach.
4. Gdzie na forum jest możliwość edycji pisanych postów? Najzwyczajniej nie ma.
To parę ewidentnych baboli tego portalu. Ale oczywiście masz prawo być zadowolona/ny z gniota.
Większości tych punktów nie było już przed ostatnią zmianą, zatem niestety dopuścił się Pan nieuczciwych oskarżeń. Pozdrawiam serdecznie.
Nieuczciwych oskarżeń?! Z konia spadłeś? Moje wypunktowanie to nie oskarżenie. To wyliczenie bubli w oprogramowaniu strony filmweb-u. To, że nie było tego wcześniej jest tylko potwierdzeniem opinii wielu osób tu piszących, że filmweb robi sobie z user-ów jaja. Twoja subiektywna nic nie wnosząca do dyskusji opinia zostaje zatem przeze mnie olana ciepłym... (większość wie czym). Sayonara 23.
Nie mogę... masz 5 lat? Umiesz czytać? Tak? To weź słownik i zaznajom się ze słowem "agresja". W dyskusji stosuj argumenty, a nie jak jakiś ciołek stosujesz jakieś ogólniki oraz nic nie wnoszące niedomówienia. Odpowiedź na swój post nazywasz prowokacją? To znaczy, że jeżeli nie zgadzam się z twoją oceną, to mam nie odpisywać? Zatem jak będziesz trzymać ten słownik to przejdź jeszcze na słowo "forum". Ja pie.d..ę, gdzie się tacy rodzą? Tylko nie pisz, że w szpitalu. Sayonara 23. (23 = twoje IQ)
Teraz to już w ogóle jawi się Pan jako gołąbek pokoju.
Tak ogólnie to krytykuje Pan najnowszą zmianę za poprzednią zmianę. Bardzo sensownie. Do tej pory nie wiem, czy Pan trolluje, czy może ma jakieś problemy ze zdrowiem. Pozdrawiam serdecznie.
Słuchaj szczylu, bo nie będę dwa razy pisać... Jak masz jakieś "za" do nowej formy serwisu, to wypowiedz się argumentami, a nie gejowskim zdaniem "Podzielam Pana odczucia.". Odczucia możesz sobie wsadzić w zad i odczuwać przyjemność. Na mój post z wypunktowanymi paroma argumentami odpisujesz "Większości tych punktów nie było już przed ostatnią zmianą..." nie podając wogóle o które punkty chodzi. Dodatkowo jak jakaś ciota piszesz o "dopuszczeniu się" nieuczciwych oskarżeń. Moje wypunktowane argumenty dotyczą serwisu i konkretnie zostały potwierdzone. Zatem o jakich "nieuczciwych oskarżeniach" piszesz? Masz naprawdę problemy ze zdroworozsądkowym myśleniem. Nie odpisuj. Lecisz w kosmos. Sayonara 23.
Jak na razie to Pan jedynie "skrytykował" ostatnią aktualizację za efekty poprzednich aktualizacyj. Niezwykle inteligentnie. Przepraszam, ale jest Pan znowu agresywny. Zachowuje się Pan jak taki odurzony alkoholem menel. Czyli jednak zdrowie.
Pozdrawiam serdecznie.
Dobra pało, bo nie myślisz i pewnie sam nie dasz rady ogarnąć podstaw... Jeżeli wprowadza się zmiany, to nie po to, żeby serwis ładnie wyglądał tylko miał funkcjonalność. Skoro niedoróbki wypunktowane przeze mnie były w poprzednich wersjach serwisu to tym bardziej jest to przeciw jego twórcom, ponieważ wprowadzają zmiany i nie poprawiają go lub nie unowocześniają serwisu. Elementy na forum, o których pisałem są podstawą przy prowadzeniu forum. Niestety dla ciebie wystarczy go bardziej "pokolorować" i zmienić szablon. Taaaakkkaaa to zaje.bista zmiana. Idź pan w ch... i przyjdź pan w piątek. Taka to polska inteligencja z gimbazy. Sayonara 23.
Proszę już tak nie trollować. Grupka sfrustrowanych trolli nie jest w stanie zaszkodzić FilmWebowi. Nie zatrzymają Państwo modernizacji. Pozdrawiam serdecznie.
Zwracanie uwagi na to, żebyś nie pisał bzdur to trollowanie? Faktycznie jesteś z gimbazy. Kto tutaj chce zatrzymać modernizację? Pisanie o tym, że nie podobają się komuś zmiany to jej zatrzymywanie? Czy rozumiesz pojęcie dyskusji? Raczej nie, bo w innym przypadku wiedziałbyś, że dyskusja powinna być merytoryczna, a z twojej strony jej brak. Idź teraz pospamuj trochę na forum i poskarż się jak to zrobiłeś parę linijek niżej. Sayonara 23.
Sam Pan się póki co nie wycofał ze swoich bzdur i nie przeprosił Pan. Nie ma Pan realnie nic do powiedzenia o najnowszej zmianie. Pewnie nawet Pan jej nie zbadał, tylko pisze ciągle o zakładce wypowiedzi i nieograniczonej edycji wpisów.
Proszę już zakończyć ten trolling. Apeluję do Pana.
Pozdrawiam serdecznie.
Odradzam jakiekolwiek pisanie z tą kreaturą, tylko się można ubrudzić od niego! I zupełnie niepotrzebnie tracić zarówno: czas jak i nerwy!
Szkoda ze nie da się tego wykazać w żadnej obiektywnej argumentacji ale pisanie w ten usilnie "spokojny" i "elokwentny" sposób jest w ch*j irytujące, absolutnie nie sprzyja merytorycznej dyskusji i świadczy o tym, że to Ty (skończ już z tym Panem) jesteś trollem ;)
Zakladam ze nie jestes w stanie wskazac nawet jednego elementu w mojej wypowiedzi ktory mozna by bylo nazwac trolowaniem. ;)
Oczywiście, że jestem. Pana wpis nic nie wnosi do dyskusji, a jest jedynie odniesieniem personalnym do mojej osoby i stylu prowadzenia konwersacyj. To czysty trolling.
Pozdrawiam serdecznie.
Czysty trolling byl przed chwila jako ze odpisales, tak na prawde w dupie mam co myslisz, czy uwazasz ze jestem trollem i cxy na to odpiszesz. Dla mnie jestes nikim, piszesz non stop ku'wa jakies pozdrowienia jakbys internet zobaczyl wczoraj.
Nic nie wnosze do dyskusji? Ciekawe kto wkroczyl do dyskusji mowiac ze z kims sie zgadza, to wnioslo duzo?
Dodatkowo mysle ze ludzi takich jak Ty powinni wieszac za jaja pod sufitem i kulturalnie pytac dlaczego jasnie pan raczy tak krzyczec? Szybko bys sie nauczyl ze irytowanie i podjudzanie ludzi nawet w ten Twoj ulozony sposob doprowadza innych do szalu.
Tak zgadles, to jest powod przez ktory masz max 2 znajomych ktorzy i tak smieja sie za Twoimi plecami.
Na koniec dam tylko znac ze nie musisz sie silic na napisanie mi o tym ze to ja nie mam kolegow i ze jestem trollem i ze niewychowanym chamem ze smietnika bo niestety znudzilo mnie to wiec nie bede dalej czytal tej "rozmowy".
Nie odpisuj tez po to zeby pokazac innym jak ladnie potrafisz sklecic jakis response bo kazdy tutaj ma gleboko w dupie co myslisz ;)
Szambelan to znany tutejszy troll. Polemika z nim to istne mission impossible. Zawsze ma ostatnie zdanie i zawsze pozdrawia, bo ma takie hobby najwidoczniej.
E tam, parokrotnie go pokonałam, m.in udowadniając, że kręci słabe filmy (zawsze słabo oświetlone, kiepsko nagłośnione, na których nigdy nie widać jego twarzy bo się wstydzi pokazać, głos mu się tam trzęsie, stęka jakby był w trakcie posiedzenia, a ręka non stop objeżdża mu poniżej kadru). Teraz wymyślił, że będzie prowadził bloga.
Jeszcze raz obgadasz przy mnie Agatę to cię zgłoszę do bana i zostaw tych biednych ludzi, bo cię nie znają i nie wiedzą coś za jeden. A i pisz więcej, zbiera ci się.
Chyba dzisiaj prochów nie zażyło. Pewnie salowa nie sprawdziła czy tabletka została połknięta. Pozdrawiam serdecznie.
Dalej zaczyna Pan od wulgarnych słów, okazania braku szacunku i agresji wobec rozmówcy. Jest Pan już nudny i czytelny w swoim trollingu.
Pozdrawiam serdecznie.
Czy jest w tym wątku jeden... napiszę jeszcze raz... jeden post, w którym odniosłeś się merytorycznie do posta autora? NIE. A więc spamujesz po tym forum, a jednocześnie hipokryto wyzywasz innych od trolli. Nieźle czacha dymi. Sayonara 23.
Odniosłem się do Pana punktów. Większość z nich w ogóle nie miała związku z ostatnią zmianą. Pomysł z tłem jest znakomity, a Pan dalej woli go negować. Pozdrawiam serdecznie.
Skoro zmiana, to zmiana. Kosmetykę mam w du.pie. Tło...? Negować...? Jeszcze raz zapytam... Czy rozumiesz co znaczy dyskusja? Gdzie w moich postach wogóle zauważyłeś negowanie "znakomitego tła" wg. ciebie? Składasz literki, ale treści ni w ząb nie rozumiesz szambo(e)lanie. Sayonara 23
I gdzie odniosłeś się chociażby do jednego punktu? Twoja odpowiedź to "Większości tych punktów nie było już przed ostatnią zmianą, zatem niestety dopuścił się Pan nieuczciwych oskarżeń."
Do którego punktu się odniosłeś w swojej elokwentnej wypowiedzi? Czytam i nie mogę się domyślić. Miałem rację... masz 23 IQ.
Już dawno nie było zakładki "wypowiedzi", a edycja wpisów istnieje, choć tylko przez pierwsze 5 minut, jeśli nikt nie odpowiedział. Uważam, że to bardzo dobre rozwiązanie. Więc po co o tym pisać? Rozumiem odniesienia do jakichś błędów w korzystaniu z baz filmowych lub do wyglądu, ale wywlekanie teraz wszystkiego jest nieuczciwe i małe jak Pana IQ. Pozdrawiam serdecznie.
Młotku, o jakiej zakładce "wypowiedzi" piszesz? Doczytaj to co napisałem na samej górze. Co do edycji, to jakie ma to znaczenie, że jest przez 5 minut od czasu publikacji posta? Edycja to edycja, a nie jakaś proteza działająca jak chińska zabawka przez pierwsze 5 minut. To co rozumiesz przez dobre rozwiązanie dla innych jest bezsensowne (np. dla mnie), ale to jest właśnie dyskusja, a nie pisanie w formie oskarżeń o nieuczciwość. Jak chcesz bawić się w sędziego to zapierdl.alaj na jakieś forum prawne. Co do mojego IQ to niestety jakby spadło ci na łeb w postaci kamienia, to teoria o płaskiej ziemi byłaby jedyną, którą byś wyznawał.
Po wpisach innych user-ów widzę, że jesteś zakałą tego forum. Nie spamuj już więcej tego wątku, bo zrobiłeś z niego szambo szambo(e)lanie. Sayonara 23.
Edycja jest pod wykrzyknikiem, mozna edytowac post w ciagu chyba 5 minut, pozniej sie nie da. To akurat rozwiazanie dobre, bo znajac zycie ludzie robili by sobie jaja, i edytowali posty, a pozniej dyskusja wygladalaby jak jakis belkot i nie wiadomoby bylo o co chodzi.
Oki, ale nie uważasz, że to debilizm? To jest funkcja "Zgłoś nadużycie" więc konia z rzędem kto będzie tam szukać opcji edycji. To tak samo jak w aplikacji mobilnej filmweb-u wygląda opcja logowania się na swój profil. Po odpaleniu aplikacji masz w górnym prawym rogu piktogram po kliknięciu którego wchodzisz do opcji gdzie masz możliwość rejestracji konta. Klikasz na rejestrację, a dalej masz możliwość zalogowania się lub rejestracji. Geniusz, który to wymyślił powinien dostać nagrodę za najbardziej nieintuicyjny design.
//edit: Właśnie skorzystałem z edycji. Sam przycisk edycji nie powinien być usuwany po tym czasie, o którym piszesz, bo każdy kto raz wejdzie po tym czasie w piktogram wykrzyknika i zobaczy samą opcję "Zgłoś nadużycie" nigdy nie będzie ponownie szukać tam opcji edycji. Wystarczyłoby, żeby po kliknięciu w edycję wyświetlił się komunikat, że minął już systemowy czas pozwalający na edycję, a który wynosi np. 5 minut. To nie jest portal pod tytułem "Znajdź ukrytą funkcję" tylko serwis filmowy.
I dalej... edytuję swój post. Wchodzę w piktogram wykrzyknika i w opcję edytuj. Skoro ją widzę to rozumiem, że mogę post edytować (poprawiać tekst, dopisać zdania itp.) Kończę edycję klikając na wyślij i pojawia mi się komunikat, że post mogę edytować do 5 minut od pojawienia się na tego post-a na forum. Czyli jeżeli edycję rozpocznę po około 2-3 minutach i będę ją prowadzić kolejne 2-3 to niestety edycji nie dokonam. Patrząc dalej... mija już ponad 10 minut od edycji poprzedniego posta, a pod piktogramem wykrzyknika dalej widnieje opcja edycji, której de facto wykonać się nie da. Cóż... mogę tylko napisać tak jak niejaki troll szabo(e)lan... "Podzielam pana odczucia..."
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
