"Świt sprawiedliwości" zatriumfował na świecie nad "Księgą dżungli"
Deadline / / 11-04-2016 09:26
W pierwszej piątce zagranicznego zestawienia box office'u zrobiło się bardzo ciekawie. Na liście mamy dwie nowości i jeden tytuł, o którym wszyscy zdążyli już zapomnieć. Ale po raz trzeci na szczycie znalazło się komiksowe widowisko "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości".
Produkcja Warner Bros. straciła co prawda 60% wpływów z ubiegłego weekendu, ale i tak z wynikiem 34 mln dolarów okazała się lepsza od konkurencji. Obraz tym razem najlepiej sprzedał się w Brazylii (4,2 mln dolarów), Wielkiej Brytanii (3,1 mln), Chinach (2,7 mln, gdzie wciąż nie osiągną 100 mln – obecnie 93,3 mln dolarów), Meksyku (2,1 mln) i Francji (2 mln). Zagraniczne wpływy wynoszą 486,8 mln dolarów i za tydzień zostanie trzecim w tym roku (a drugim hollywoodzkim) tytułem, który osiągnie pół miliarda. Globalnie zbliża się do poziomu 800 milionów dolarów. Obecny wynik – 783,5 mln dolarów – zapewnił awans do pierwszej dziesiątki najbardziej kasowych filmów o superbohaterach wszech czasów (spychając z niej "Strażników Galaktyki" – 773 mln dolarów).
Na drugi miejscu znalazła się nowość od Disneya – "Księga dżungli". Film trafił do 15 krajów azjatyckich i Ameryki Łacińskiej i wszędzie zajął pierwsze miejsce. Sprzedaje się dwukrotnie lepiej od "Kopciuszka" i o 1/3 lepiej od "Czarownicy". Weekendowe wpływy wyniosły 28,9 mln dolarów. Najlepszymi rynkami okazały się: Indie (7,6 mln – drugie najlepsze otwarcie filmu hollywoodzkiego wszech czasów, po "Szybkich i wściekłych 7"), Rosja (6,2 mln), Australia (2,6 mln) i Argentyna (2,2 mln).
Najniższe miejsce na podium zajął "Londyn w ogniu" z wynikiem 26 mln dolarów. Niemal cała kwota pochodzi z Chin, gdzie obraz miał właśnie swoją premierę. Zarobił tam 24 mln dolarów, czyli niemal pięć razy tyle, co "Olimp w ogniu" podczas całego swojego pobytu w kinach (5,8 mln). Film jednak długo nie zagrzeje miejsca na szczycie. Za tydzień pojawi się w Chinach "Księga dżungli".
Tymczasem inna disnejowska produkcja – "Zwierzogród" – wciąż nie traci tempa. W ten weekend animacja zgarnęła kolejne 22,7 mln dolarów. Dzięki temu film oficjalnie jest już najbardziej kasową produkcją tego roku poza granicami USA (556,5 mln dolarów). Globalnie zbliża się do granicy 900 milionów. Obecnie na koncie animacji jest 852,5 mln dolarów (4,3 mln mniej niż ma "W głowie się nie mieści").
Pierwszą piątkę kompletuje druga nowość tygodnia – "Łowca i Królowa Lodu". Obraz trafił do 18 krajów świata i zarobił 20 milionów dolarów. Jest to otwarcie poniżej oczekiwań studia. Większość wyników jest gorszych od tych osiągniętych przez "Królewnę Śnieżkę i Łowcę". Najlepiej film poradził sobie w Wielkiej Brytanii (4,4 mln dolarów z przedpremierowymi pokazami, dzięki czemu ma tam numer 1) i Meksyku (3 mln, miejsce pierwsze). Baśniowe widowisko zadebiutowało na szczycie lokalnych zestawień również w Holandii, Norwegii, Szwecji, Włoszech, Hiszpanii, Hongkongu, Tajwanie i Wietnamie.
Ponad 10 milionów dolarów w ten weekend zebrał jeszcze jeden film – animacja DreamWorks "Kung Fu Panda 3". Film zgarnął 11,4 mln dolarów. Zagraniczne wpływy wynoszą obecnie 342,7 mln, a globalne – 483,7 mln dolarów.
Produkcja Warner Bros. straciła co prawda 60% wpływów z ubiegłego weekendu, ale i tak z wynikiem 34 mln dolarów okazała się lepsza od konkurencji. Obraz tym razem najlepiej sprzedał się w Brazylii (4,2 mln dolarów), Wielkiej Brytanii (3,1 mln), Chinach (2,7 mln, gdzie wciąż nie osiągną 100 mln – obecnie 93,3 mln dolarów), Meksyku (2,1 mln) i Francji (2 mln). Zagraniczne wpływy wynoszą 486,8 mln dolarów i za tydzień zostanie trzecim w tym roku (a drugim hollywoodzkim) tytułem, który osiągnie pół miliarda. Globalnie zbliża się do poziomu 800 milionów dolarów. Obecny wynik – 783,5 mln dolarów – zapewnił awans do pierwszej dziesiątki najbardziej kasowych filmów o superbohaterach wszech czasów (spychając z niej "Strażników Galaktyki" – 773 mln dolarów).
Na drugi miejscu znalazła się nowość od Disneya – "Księga dżungli". Film trafił do 15 krajów azjatyckich i Ameryki Łacińskiej i wszędzie zajął pierwsze miejsce. Sprzedaje się dwukrotnie lepiej od "Kopciuszka" i o 1/3 lepiej od "Czarownicy". Weekendowe wpływy wyniosły 28,9 mln dolarów. Najlepszymi rynkami okazały się: Indie (7,6 mln – drugie najlepsze otwarcie filmu hollywoodzkiego wszech czasów, po "Szybkich i wściekłych 7"), Rosja (6,2 mln), Australia (2,6 mln) i Argentyna (2,2 mln).
Najniższe miejsce na podium zajął "Londyn w ogniu" z wynikiem 26 mln dolarów. Niemal cała kwota pochodzi z Chin, gdzie obraz miał właśnie swoją premierę. Zarobił tam 24 mln dolarów, czyli niemal pięć razy tyle, co "Olimp w ogniu" podczas całego swojego pobytu w kinach (5,8 mln). Film jednak długo nie zagrzeje miejsca na szczycie. Za tydzień pojawi się w Chinach "Księga dżungli".
Tymczasem inna disnejowska produkcja – "Zwierzogród" – wciąż nie traci tempa. W ten weekend animacja zgarnęła kolejne 22,7 mln dolarów. Dzięki temu film oficjalnie jest już najbardziej kasową produkcją tego roku poza granicami USA (556,5 mln dolarów). Globalnie zbliża się do granicy 900 milionów. Obecnie na koncie animacji jest 852,5 mln dolarów (4,3 mln mniej niż ma "W głowie się nie mieści").
Pierwszą piątkę kompletuje druga nowość tygodnia – "Łowca i Królowa Lodu". Obraz trafił do 18 krajów świata i zarobił 20 milionów dolarów. Jest to otwarcie poniżej oczekiwań studia. Większość wyników jest gorszych od tych osiągniętych przez "Królewnę Śnieżkę i Łowcę". Najlepiej film poradził sobie w Wielkiej Brytanii (4,4 mln dolarów z przedpremierowymi pokazami, dzięki czemu ma tam numer 1) i Meksyku (3 mln, miejsce pierwsze). Baśniowe widowisko zadebiutowało na szczycie lokalnych zestawień również w Holandii, Norwegii, Szwecji, Włoszech, Hiszpanii, Hongkongu, Tajwanie i Wietnamie.
Ponad 10 milionów dolarów w ten weekend zebrał jeszcze jeden film – animacja DreamWorks "Kung Fu Panda 3". Film zgarnął 11,4 mln dolarów. Zagraniczne wpływy wynoszą obecnie 342,7 mln, a globalne – 483,7 mln dolarów.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
