"Batman v Superman" nie będzie sequelem "Człowieka ze stali"

"Batman v Superman: Dawn of Justice", którego teaser zadebiutował w zeszłym tygodniu, będzie bezpośrednią kontynuacją "Człowieka ze stali". Zwiastun dostarcza nam na to niezbitych dowodów: punktem wyjścia fabuły są bowiem wydarzenia właśnie z tamtego filmu. Ale Henry Cavill, który wciela się w postać Supermana, przestrzega przed nadużywaniem słowa "sequel".


Nie nazwałbym tego filmu sequelem "Człowieka ze stali", powiedział Cavill w wywiadzie udzielonym MTV. To "Batman kontra Superman", zupełnie osobna sprawa. Film przedstawia postać Batmana i rozwija uniwersum, które pokazaliśmy po raz pierwszy w "Człowieku ze stali". Wszystko może zmienić się podczas montażu, ale przede wszystkim ma to być wprowadzenie nowych postaci oraz Justice League.

To oczywiście tylko początek filmowego Uniwersum DC. W kolejce czeka już "Suicide Squad" (premiera w 2016 roku), które opowie o grupie superprzestępców. A na 2017 zapowiedziano solowy film o przygodach Wonder Woman oraz "Justice League Part One" w reżyserii Zacka Snydera.

"Batman v Superman: Dawn of Justice" trafi do kin 25 marca 2016. W obsadzie są m.in. Cavill, Ben Affleck, Gal Gadot, Jesse Eisenberg i Amy Adams.