Po miesiącu panowania
Casino Royale na pierwsze miejsce najpopularniejszych filmów międzynarodowego rynku (poza USA) wysunął się
"Eragon", który w 76 krajach zarobił
$30,3 mln.
Najlepsze wyniki podczas weekendu 15-17 grudnia przygodowa produkcja notowała w Hiszpanii - $4,2 mln, w Niemczech ? 4,1 mln, w Wielkiej Brytanii - $2,7 mln, w Meksyku - $2,3 mln, w Rosji - $2,2 mln, w Japonii - $2,2 mln i w Australii - $1,6 mln.
(kliknij, aby powiększyć; pełna galeria tutaj) Silną pozycję utrzymuje
"Casino Royale", które w ostatni weekend dorzucił
$21 mln (z 64 lokalizacji) i w sumie na koncie filmu jest wysokie $280,3 mln. Jest to obecnie najlepszy wynik ze wszystkich filmów o przygodach agenta 007; poprzedni rekord należał do filmu
Śmierć nadejdzie jutro ($271 mln).
"Casino" wystartował w Brazylii - $3,1 mln, a mocne rezultaty notował w Niemczech - $3,2 mln ($35,8 mln), a Wielkiej Brytanii - $2,95 mln ($85,3 mln), w Australii - $2,9 mln ($10,5 mln) i we Francji - $1,6 mln ($21 mln).
(kliknij, aby powiększyć; pełna galeria tutaj) W kinach powoli pojawia się
"Holiday", który w 28 krajach zarobił
$14 mln, a w sumie $28,2 mln. Romantyczna komedia zadebiutowała w Niemczech - $2,7 mln, w Korei Południowej - $2,6 mln. Wysoką frekwencję
"Holiday" utrzymał w Wielkiej Brytanii gdzie zgarnął $3,1 mln (razem $10,5 mln).
(kliknij, aby powiększyć; pełna galeria tutaj) Nieźle sprzedaje sie
"Happy Feet: Tupot małych stop", który w 39 krajach uzbierał
$12,8 mln i od premiery ma $59,7 mln. Animacja najlepiej radzi sobie w Wielkiej Brytanii - $4 mln ($13,1 mln), we Francji - $1,4 mln ($4,3 mln) i w Hiszpanii - $1 mln ($5,8 mln).
(kliknij, aby powiększyć; pełna galeria tutaj) Rewelacyjnie podczas czterodniowego weekendu w Chinach wystartowała
"Klątwa Złotego Kwiatu", która zarobiła aż
$12,3 mln. Dotychczas najlepsze wyniki w Państwie Środka notowały:
Przysięga - $9,6 mln,
Dom latających sztyletów - $7,8 mln i
Hero - $6,8 mln.
(kliknij, aby powiększyć; pełna galeria tutaj) W 16 krajach
"Déj? Vu" zarobił
$9 mln i razem $22,5 mln. Film pojawił się w Wielkiej Brytanii - $2,1 mln, we Francji - $2 mln, we Włoszech - $1,3 mln i w Rosji - $750 tys.
(kliknij, aby powiększyć; pełna galeria tutaj) Druga animacja świątecznego okresu
"Wpuszczony w kanał" w 44 krajach zarobiła
$8,2 mln. W sumie na koncie filmu ze studia Aardman znajduje się $46,8 mln. Obraz zadebiutował w Meksyku - $1,1 mln i w Brazylii - $711 tys.
(kliknij, aby powiększyć; pełna galeria tutaj) Inne tytuły zarabiały następujące sumy:
Infiltracja - $4,2 mln ($108,4 mln),
Letters from Iwo Jima - $2,9 mln ($12,1 mln),
Piła III - $1,4 mln ($58,4 mln),
Pajęczyna Charlotty - $915 tys. ($2,4 mln),
Ludzkie dzieci - $300 tys. ($32 mln).
Świetnie we Francji wypadł najnowszy film
Luca Bessona "Artur i Minimki". Podczas pierwszych pięciu dni animowana/aktorska produkcja ściągnąła do kin aż
1 587 152 widzów!
(kliknij, aby powiększyć; pełna galeria tutaj) Na koniec trochę danych na temat frekwencji z dwóch mocnych europejskich rynków:
W 2006 roku do 10 grudnia włącznie weekendowa (od czwartku do niedzieli każdego tygodnia) frekwencja w niemieckich kinach wyniosła 85,3 mln widzów (aż o 10% więcej niż w analogicznym czasie 2005 roku), a wpływy $706 mln (540 mln euro), o $64 mln (49 mln euro) lepiej niż w 2005 roku.
Wszystkich widzów było aż 123,1 mln, a przychodzów $967.7mln (740,1 mln euro). W całym roku 2005 frekwencja wyniosła tylko $127,4 mln, a wpływy $974 mln (740,1mln euro).
Podczas pierwszych jedenastu miesięcy roku we Francji sprzedano 167,5 mln biletów; oznacza to 10,6% wzrost w stosunku do tego samego czasu w 2005 roku. Francuskie produkcje znacznie zwiększyły swój udział w rynku do poziomu 44,2% (z 38,1% w 2005 roku), podczas gdy amerykańskie tytuły minimalnie straciły (46% obecnie, wcześniej 47,2%).