"Grinch: Świąt nie będzie" zapowiada się na najlepiej zarabiający film roku, wydany na wideo i DVD. Przez pierwsze 6 dni od pojawienia się filmu na sklepowych półkach, kasy producentów powiększyły się o 145 mln dolarów, a przed nami święta, które jak zwykle oznaczają zwiększenie sprzedaży tego typu produkcji. Na razie rekord w wysokości 170 mln dolarów należy do
"Titanica", który tyle zarobił przez pierwszy tydzień po premierze na VHS i DVD. Sukcesu
"Grincha" producenci upatrują w szczególnym zapotrzebowaniu Amerykanów na ciepłe i pozytywne w przesłaniu filmy po wydarzeniach z 11 września. Nie bez znaczenia według nich jest także oryginalny i niezapomniany występ
Jima Carreya w roli tytułowej postaci.