Trwa sezon na seriale telewizyjne realizowane w oparciu o kinowe hity. Tym razem na mały ekran zmierza komediodramat "Marley i ja" z 2008 roku.
Scenariusz pisze nagrodzona Emmy Jenny Bicks ("Seks w wielkim mieście"). Za kamerą pilota stanie reżyser oryginału David Frankel. Za produkcję odpowiada 20th Century Fox TV.
Akcja serialu ma się rozpocząć w miejscu, w którym skończył się film. John i Jenny Groganowie przeprowadzają się wraz z trójką dzieci na Florydę, by John na nowo mógł zająć się redagowaniem gazety. Pewnego dnia bohaterowie znajdują przed domem szczeniaka, któremu postanawiają nadać imię Marley. Pies szybko rośnie, lecz wcale nie dorasta. Jeśli słucha, to tylko swojego instynktu, który każe mu pozbyć się nadmiaru energii. Nie jest przy tym zbyt wymagający - wszystko, co znajdzie się w zasięgu jego wzroku, znakomicie nadaje się do zabawy. Marley wprowadza totalny chaos w życiu właścicieli, ale też w niezwykły sposób zmienia całą rodzinę. Pociesza, rozśmiesza, staje się świadkiem sukcesów i porażek. A przede wszystkim uświadamia Jenny i Johnowi, że można cieszyć się każdą chwilą.
Przypomnijmy: kinowy "Marley i ja" zarobił na całym świecie 242,7 mln dolarów.
Scenariusz pisze nagrodzona Emmy Jenny Bicks ("Seks w wielkim mieście"). Za kamerą pilota stanie reżyser oryginału David Frankel. Za produkcję odpowiada 20th Century Fox TV.
Akcja serialu ma się rozpocząć w miejscu, w którym skończył się film. John i Jenny Groganowie przeprowadzają się wraz z trójką dzieci na Florydę, by John na nowo mógł zająć się redagowaniem gazety. Pewnego dnia bohaterowie znajdują przed domem szczeniaka, któremu postanawiają nadać imię Marley. Pies szybko rośnie, lecz wcale nie dorasta. Jeśli słucha, to tylko swojego instynktu, który każe mu pozbyć się nadmiaru energii. Nie jest przy tym zbyt wymagający - wszystko, co znajdzie się w zasięgu jego wzroku, znakomicie nadaje się do zabawy. Marley wprowadza totalny chaos w życiu właścicieli, ale też w niezwykły sposób zmienia całą rodzinę. Pociesza, rozśmiesza, staje się świadkiem sukcesów i porażek. A przede wszystkim uświadamia Jenny i Johnowi, że można cieszyć się każdą chwilą.
Przypomnijmy: kinowy "Marley i ja" zarobił na całym świecie 242,7 mln dolarów.
powiązane artykuły
Seriale, Filmy, Multimedia
BIULETYN: Carrie Underwood, "Rozpoznawanie wzorca", zwiastun...
Seriale, Filmy, Multimedia
BIULETYN: Ekranizacje "Kilku dni z życia Alice" i "Gołębiarek",...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
