Disney nie jest zadowolone ze scenariusza
Williama Monahana (
"Infiltracja") powstałego na bazie pomysłu
Josepha Kosinskiego (
"Tron: Dziedzictwo"). W związku z tym postanowiło zatrudnić mało znanego
Karla Gajduseka do jego przerobienia. Przy okazji studio zmieniło tytuł projektu z
"Oblivion" na
"Horizons".
Głównym bohaterem jest zniszczony przez wojnę żołnierz, który po procesie przed sądem polowym zostaje zesłany na odległą planetę. Jego zadaniem jest przemierzanie pustych przestrzeni i eliminacja niedobitków prymitywnej rasy obcych. Kiedy na planecie pojawia się tajemnicza podróżniczka, życie żołnierza zmienia się dramatycznie i zaczyna on kwestionować wszystko, co wie o sobie i świecie.
Kosinski będzie jednym z producentów obrazu, jeśli ten powstanie.