Podczas świątecznych dni poza granicami USA wyrównaną walkę o miano najpopularniejszego filmu stoczyły
"Opowieści z Narnii" i
"King Kong".
"Narnia" wyświetlana dotąd w 13 krajach trafiła do dodatkowych 13 i od piątku do niedzieli zarobiła $35,2 mln. Wraz z poniedziałkiem film uzbierał $49 mln i na koncie filmu znajduje się $138 mln.
Dla porównania
"King Kong" w 55 krajach zarobił $34,3 mln i nie licząc poniedziałku razem ma $153,6 mln.
"Opowieści z Narnii" wystartowały we Francji - $8,7 mln, we Włoszech - $3,3 mln, w Rosji - $3 mln ($4 mln w cztery dni), w Szwecji - $1,5 mln i w Singapurze - $1 mln.
W Australii podczas pierwszego dnia film zarobił rewelacyjne $2,1 mln, a w Norwegii wysokie $550 tys.
Powoli rozkręca się
"Kurczak Mały", który tym razem zgarnął $10 mln i w sumie ma $78 mln. Animacja wystartowała w Japonii - $4,8 mln.
Do granicy 500 milionów dolarów zbliżył się
"Harry Potter i Czara Ognia", który od premiery zarobił świetne $497 mln. Wraz ze Stanami, gdzie film zebrał $265,3 mln, razem ma $762,3 mln. Jest to obecnie 19 pozycja wszech czasów; tuż przed
"Czarą Ognia" znajdują się
"Gwiezdne Wojny - Epizod 4: Nowa Nadzieja" - $775,4 mln,
"Król Lew" - $783,8 mln,
"Spider-Man 2" - $784,0 mln,
"Harry Potter i Więzień Azkabanu" - $789,8 mln i
"E.T." - $792,9 mln.