Film
Andrzeja Wajdy "Katyń" wykorzystywany jest w i tak już zażartej kampanii wyborczej w Polsce, w której Niemcy i Rosjanie demonizowani są przez starających się ściągnąć na siebie uwagę polityków - napisał w sobotnim wydaniu brytyjski dziennik "Times". Autorem tego materiału jest warszawski korespondent "Timesa" Roger Boyes.
"
Wajda nie chciał, by tak się stało - zasłużony reżyser obiecywał, że utrzyma film, masakrę (katyńską) i historię czasów wojny z dala od kampanii. (...) Jednak bliźniacy Kaczyńscy, którzy jako prezydent i premier ustawili Polskę na ultranacjonalistycznym kursie, próbują ukształtować nowy polski patriotyzm, który definiuje samego siebie w opozycji do sąsiadów. I tak naturalistyczny film stał się politycznie gorącym" - czytamy w artykule zatytułowanym "Nacjonaliści wykorzystują wojenny film do wzniecania nienawiści z przeszłości".
Film
Andrzeja Wajdy możemy oglądać na ekranach naszych kin od 17 września.