Producent
Dan Lin (
"LEGO® PRZYGODA") zrobił właśnie mikołajkowy prezent wszystkim fanom
Stephena Kinga i potwierdził, że powstanie wysokobudżetowa ekranizacja powieści
"To" z 1986 roku.
Zdjęcia mają ruszyć już w przyszłym roku, a za kamerą stanie
Cary Fukunaga, który wyreżyserował m.in.
"Jane Eyre" oraz cały pierwszy sezon
"Detektywa".
Plan jest taki, że zaczynamy oficjalne przygotowania w marcu, a na plan wchodzimy latem, zapowiedział
Lin.
Cary lubi rozwijać pomysł przez jakis czas. Zajmowaliśmy się tym od jakichś trzech, czterech lat. Cieszymy się bardzo, że został z nami. Mająca ponad 1000 stron powieść
Kinga zostanie podzielona na dwa filmy. Pierwszy opowie o tajemniczej istocie, która w przebraniu klauna prześladuje dzieci w miasteczku Derry w stanie Maine. Drugi skupi się na dorosłych już bohaterach, którzy po latach wracają do rodzinnej miejscowości, żeby pozbyć się stwora raz na zawsze.
Książka jest tak epicka, że nie bylibyśmy w stanie zawrzeć jej głębi w jednym filmie, przyznał
Lin.
Fukunaga wyreżyseruje pierwszą część, którą napisał z
Chasem Palmerem i
Davidem Kajganichem. Jeśli zaś chodzi o drugą - być może tylko napisze jej scenariusz.
Najważniejsze jest to, że Stephen King dał nam swoje błogosławieństwo, dodał producent.
Wysłaliśmy mu scenariusz, a on odpowiedział: "to jest wersja, którą studio musi zrobić". "To" zostało już raz zekranizowane w formie
dwuodcinkowego serialu z
Timem Currym w roli klowna Pennywise'a.