Film
"Asterix na Olimpiadzie" po pierwszym tygodniu wyświetlania w polskich kinach zobaczyło
206 209 widzów. Galowie trzymają się mocno - to najlepszy wynik w kinowym Box Office tego tygodnia. Również w Francji, gdzie
"Asterix na Olimpiadzie" miał swoje premierę w środę 30 stycznia, wyniki były rewelacyjne – pierwszego dnia film obejrzało 464 248 widzów.
Polscy widzowie docenili galijski humor i wyjątkową możliwość zobaczenia gwiazd sportu w nowych dla nich rolach, a rodzimy dubbing okazał się prawdziwym sukcesem. Brawa zebrał Cezar w wykonaniu
Daniela Olbrychskiego i znany wszystkim w roli Obelixa
Wiktor Zborowski, jednak palmę pierwszeństwa dzierży
Borys Szyc za brawurowy i spontaniczny dubbing Brutusa, który podbił serca widzów.
Przy okazji filmu na forach filmowych wywiązała się dyskusja o tym, czy...
Alain Delon żyje, czy nie. Pierwsze wątpliwości pojawiły się już po opublikowaniu filmowych plakatów, na których nazwisko aktora ujęte jest w ramkę. Tak samo wyglądało to w napisach do filmu. We Francji w ten sposób podkreśla się rangę aktora, w Polsce jednak pierwsze skojarzenie jest zupełnie inne i stąd wątpliwości.