Box Office USA: "Strażnicy Galaktyki" wciąż niezwyciężeni

Deadline / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Box+Office+USA%3A+%22Stra%C5%BCnicy+Galaktyki%22+wci%C4%85%C5%BC+niezwyci%C4%99%C5%BCeni-107013
"Strażnicy Galaktyki" nie oddali prowadzenia, które odzyskali przed tygodniem. Nie mając żadnej realnej konkurencji, widowisko Marvela spokojnie zakończyło weekend na pierwszym miejscu. Do zwycięstwa wystarczyło zaledwie 16,3 mln dolarów. Jest to najniższa kwota lidera od końca stycznia, kiedy to "Prawdziwa jazda" wygrała z wynikiem 12 mln dolarów.


Warto przy tym zauważyć, że "Strażnicy Galaktyki" w porównaniu z ubiegłym tygodniem stracili zaledwie 5% wpływów. To najlepiej pokazuje podeście Amerykanów, którzy w długi weekend (dziś świętują Labor Day) nie widzieli dla marvelowskiej produkcji żadnej alternatywy. A przecież do kin trafiły dwie duże premiery. Jak się jednak okazało, doskonale wpisały się one w tegoroczny sezon letni. Oba filmy zanotowały bardzo przeciętne, by nie powiedzieć słabe, otwarcia.

"Jako w piekle, tak i na Ziemi" potwierdziło tylko to, co wiedzieliśmy już wcześniej: moda na horrory w Stanach dobiegła – przynajmniej czasowo – końca. Film zarobił na otwarcie 8,3 mln dolarów. Jest to najgorszy debiut w karierze reżysera Johna Ericka Dowdle'a. "Diabeł" cztery lata temu na dzień dobry zarobił 12,3 mln dolarów, a "Kwarantanna" sześć lat temu – 14,2 mln dolarów.

Po sześciu latach do szerokiej dystrybucji trafił nowy film Rogera Donaldsona. Jednak "The November Man" z Pierce'em Brosnanem nie zdołało zainteresować amerykańskiej widowni. Obraz zarobił na otwarcie zaledwie 7,7 mln dolarów. Dało to dopiero szóstą lokatę w weekendowym zestawieniu.

Na słabiej postawie premier skorzystały starsze tytułu. Większość z nich zanotowała stosunkowo skromne spadki. Tylko wpływy "Zostań, jeśli kochasz" i "Niezniszczalnych 3" skurczyły się o ponad 40%. Pierwsza dziesiątka wygląda następująco:

#Tytułzarobił w weekendzarobił w sumietyg. na ekraniekina
1
Strażnicy Galaktyki
$16,3
$274,6
5
3,462
2
Wojownicze żółwie ninja
$11,8
$162,4
4
3,543
3
Zostań, jeśli kochasz
$9,3
$29,8
2
3,003
4
Jako w piekle, tak i na Ziemi
$8,3
$8,3
1
2,640
5
Udając gliniarzy
$8,2
$57,3
3
3,010
6
The November Man
$7,7
$7,7
1
2,776
7
When The Game Stands Tall
$5,7
$16,3
2
2,673
8
Dawca pamięci
$5,3
$31,5
3
2,805
9
Podróż na sto stóp
$4,6
$39,4
4
1,918
10
Niezniszczalni 3
$3,5
$33,1
3
2,564

Najważniejszym wydarzeniem poza pierwszą dziesiątką jest premiera kolejnej meksykańskiej produkcji. "Cantinflas" w pierwszy weekend zarobiło aż 2,6 mln dolarów. Nie jest to hit pokroju "Instrukcji nie załączono" (film trafił do amerykańskich kin dokładnie rok temu i na starcie zarobił 7,8 mln dolarów), jednak pokazuje, że rośnie w Stanach rynek filmów hiszpańskojęzycznych, na czym Lionsgate na razie najbardziej korzysta.

W poniedziałek Amerykanie świętują Laber Day. Oznacza to, że w szafach znikają białe ubrania, a kiniarze i dystrybutorzy zaczynają liczyć straty po letnim sezonie. No właśnie: straty. Po rekordowym lecie przed rokiem, tym razem kina zanotowały najgorszy sezon od ośmiu lat. Rzutem na taśmę udało się osiągnąć granicę 4 miliardów dolarów (4 051 mln), co oznacza prawie 15-procentowy spadek w porównaniu z ubiegłym rokiem. Takiego tąpnięcia nie notowano w kinach od wielu, wielu lat, a wpływy są najgorsze od 2006 roku (wtedy po raz ostatni letni wynik zamknął się kwotą poniżej 4 miliardów).

Na wytwórniach zemściła się w końcu filozofia weekendu otwarcia. Większość tegorocznych premier cierpiała na syndrom krótkich nóg, co oznacza, że po dobrym debiucie, w kolejnych tygodniach notowały zbyt duże spadki sprzedaży biletów. Jednym z nielicznych wyjątków okazali się "Strażnicy Galaktyki", dzięki czemu wywalczyli tytuł filmu lata. Mimo to wpływy filmu – 279,4 mln dolarów (wynik łącznie z prognozami za poniedziałek) – trudno uznać za rewelacyjne. Przed rokiem nie dałoby to nawet miejsca na podium (pierwsza trójka wyglądała wtedy następująco: "Iron Man 3" – 408,6 mln, "Minionki rozrabiają" – 351,6 mln, "Człowiek ze stali" – 290,3 mln).

Sezon jesienny w kinach amerykańskich rozpocznie się bardzo spokojnie. Jedyną dużą premierą będzie w najbliższy piątek dramat "The Identical", a i tak trafi do zaledwie 1450 kin. Wszystko więc wskazuje na to, że "Strażnicy Galaktyki" są na dobrej drodze do zaliczenia trzeciego z rzędu zwycięstwa.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones