Jury pod przewodnictwem
Vilmosa Zsigmonda obejrzało wczoraj etiudy biorące udział w konkursie filmów studenckich na 15. Międzynarodowym Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Plus Camerimage 2007 w Łodzi. Zwycięzcy otrzymają Złote, Srebrne i Brązowe Kijanki.
Od tego roku Złota Kijanka nosi imię
Laszlo Kovacsa, zmarłego wybitnego operatora filmowego, który wielokrotnie gościł na łódzkim festiwalu, a w 1998 roku otrzymał nagrodę Camerimage za całokształt twórczości. W tym roku nagrodę zwycięzcy konkursu studenckiego, w którym bierze udział 30 filmów, wręczą wdowa po
Laszlo Kovacsu Audrey Kovacs oraz bliski przyjaciel artysty -
Vilmos Zsigmond.
Wczoraj także odbyło się forum dyskusyjne na temat praw autorskich. Jego uczestnicy wskazywali na zmiany, które powinny nastąpić, tak by prawo skuteczniej chroniło nie tylko reżysera czy scenarzystę, ale także operatorów. Petycja, która będzie podsumowaniem forum, ma trafić m.in. do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Jednak najważniejszym wydarzeniem dnia było wręczenie Czechom - reżyserowi
Jiri Menzlowi,,Jizi Menzel i operatorowi
Jaromirowi Sofrowi Specjalnej Nagrody dla Duetu Reżyser-Operator. Obaj zaprezentowali swój najnowszy film
"Obsługiwałem angielskiego króla".
Studenci uczestniczący w festiwalu mieli wczoraj nadzwyczajną okazję wzięcia udziału w spotkaniu z
Angiem Lee. Chętnych było więcej niż miejsc. Znamienity twórca współczesnego kina uważany jest za jednego z nielicznych artystów filmowych, którzy trafnie podejmują się ukazania zagadnień leżących na pograniczu odmiennych systemów kulturowych. Podczas konferencji prasowej reżyser stwierdził, iż zawsze uważał za swój obowiązek propagowanie tradycyjnej kultury chińskiej. Wspominał, że została mu ona przekazana przez rodziców, którzy byli zmuszeni do opuszczenia Chin i osiedlenia się na Tajwanie. Porównując dwie swoje produkcje:
"Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka" oraz najnowszą, biorącą udział w konkursie głównym festiwalu
"Ostrożnie, pożądanie!", uznał, że w kwestii zbliżenia dwóch kręgów cywilizacyjnych o wiele ważniejszą rolę odegrał ten pierwszy.
Wielkie gwiazdy spodziewane są w Łodzi jeszcze w piątek. Tego dnia mają do nas przyjechać wybitni reżyserzy
Roman Polański i
Alan Parker oraz słynny reżyser teledysków i fotograf gwiazd muzyki
Anton Corbijn z filmem
"Control".