Daniel Craig promuje swój kolejny film –
"Opór" – jednak większość dziennikarzy i tak zainteresowana jest kolejnymi przygodami Jamesa Bonda. Podczas jednego z ostatnich wywiadów Craig zapytany o trzeci film, stwierdził, że chciałby czegoś bardziej rozrywkowego i luźnego.
Według
Craiga pierwotne plany realizacji trylogii o Bondzie rozpoczętej
"Casino Royale" i kontynuowanej w
"007 Quantum of Solace" są już nieaktualne – przynajmniej jeśli chodzi o aktora.
- Mam już dość. W nowym filmie chciałbym przez pierwsze pół godziny leżeć na plaży i popijać drinki – mówi aktor. Nie oznacza to jednak wcale, że nie ma miejsca dla samej organizacji. Jednak
Craig chciałby powrotu do filmu Moneypenny i Q i zbudowania fabuły wokół tych klasycznych bondowych postaci.