Od końcowych dni czerwca trwają prace nad filmem
"Le Temps des Porte-Plumes". Obraz będzie powrotem do reżyserii Francuza
Daniela Duvala. Filmowiec zrobił pięć filmów pomiędzy 1974, a 1984 rokiem. Ten reżyser, a zarazem aktor otrzymał w 1980 roku trzy nominacje do Cezara za
"La Dérobade" z nagrodzoną wtedy kreacją
Miou-Miou. Gdy przerwał przygodę z tworzeniem filmów, skoncentrował się na karierze aktorskiej. W swojej filmografii ma ponad 40 ról. Ostatnio wystąpił m.in. w
"36",
"Process" i
"Le Temps qui reste".
Na planie pojawi się obsada złożona z takich aktorów jak
Jean-Paul Rouve,
Anne Brochet,
Annie Girardot,
Lorant Deutsch i
Denis Podalydes. Akcja
"Le Temps des Porte-Plumes" osadzona jest w 1954 roku i opowiada o 10-letnim chłopcu adoptowanym przez pewne małżeństwo (
Anne Brochet i
Jean-Paul Rouve). Pochodzące z patologicznego otoczenia dziecko było świadkiem każdego rodzaju dramatów społecznych. Z pomocą rodziny odkrywa spokojniejszą i przyjemniejszą stronę życia. Ogromny wpływ na przemianę chłopca ma żołnierz wracający z wojny w Indochinach, w tej roli występuje
Lorant Deutsch.
Ten film produkowany przez
Pauline Duhault dla Elia Films, pierwotnie miał nosić tytuł
"Premiere année de l’homme froid". Budżet filmu oszacowano na 3,9 milionów Euro. Zdjęcia potrwają siedem tygodni.