Tony Kushner, scenarzysta biografii Abrahama Lincola szykowanej przez
Stevena Spielberga ogłosił na sympozjum naukowym na Harvardzie, iż decyzja w sprawie filmu powinna nastąpić w przyszłym tygodniu. Jeśli będzie pozytywna, jest szansa na pojawienie się obrazu w kinach jeszcze przed Bożym Narodzeniem.
"Lincoln" skoncentruje się na końcowym okresie życia 16. prezydenta Stanów Zjednoczonych, a przede wszystkim okoliczności wprowadzenia w życie 13 Poprawki do Konstytucji znoszącej niewolnictwo.
W rolach głównych wystąpić mają
Liam Neeson,
Sally Field i – być może –
Harrison Ford.