Doomsday jednak pojawi się w "Batman V Superman: Dawn of Justice"?

Bleeding Cool / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Doomsday+jednak+pojawi+si%C4%99+w+%22Batman+V+Superman%3A+Dawn+of+Justice%22-106171
Czy to możliwe, by Superman nie doczekał filmu o Lidze Sprawiedliwości? Takie obawy mogą być uzasadnione, jeśli rewelacje portalu Bleeding Cool potwierdzą się. Otóż twierdzi on, powołując się na sprawdzone, anonimowe źródła, że w "Batman V Superman: Dawn of Justice" pojawi się Doomsday.



O tym, że  ten superzłoczyńca może pojawić się w kontynuacji "Człowieka ze stali", usłyszeliśmy po raz pierwszy w ubiegłym roku. Takie rewelacje na swoim Twitterze ujawnił Daniel Alter. Jest on producentem związanym z Warner Bros., ale nie pracującym nad "Batman V Superman: Dawn of Justice". Twierdził on wtedy również, że w filmie pojawi się Wonder Woman (co okazało się prawdą) oraz Nightwing (co wciąż jest kwestią dyskusyjną).

Raport Bleeding Cool zdaje się potwierdzać słowa Altera. Portal twierdzi, że Warner Bros. ma już szkice koncepcyjne filmowego Doomsdaya. To oczywiście nie oznacza jednak, że postać na 100% pojawi się w filmie. A jeśli nawet się znajdzie w kinowej wersji, to trudno ocenić, w jakim zakresie. Być może będzie to tylko epizod, wstęp do "Justice League".

Doomsday jest dość młodą postacią komiksową. Stworzył ją Dan Jurgens w 1992 roku. Zgodnie z komiksową mitologią Doomsday powstał na Kryptonie 250 tysięcy lat temu, kiedy planeta była ekstremalnie wrogim środowiskiem. Bertron, naukowiec rasy Obcych, postanowił wykorzystać te warunki by stworzyć Ostateczną Maszynę Do Zabijania (stąd pierwotna nazwa Doomsdaya The Ultimate). Proces polegał na tym, że na powierzchnię planety wypuścił humanoidalne dziecię, które natychmiast zostało zabite. Bertron następnie zabrał szczątki, sklonował je, modyfikując, by stał się silniejszy, znów wypuścił, znów istota zginęła. Proces klonowania był powtarzany w nieskończoność. Wspomnienia brutalnych śmierci zostały zapisane w kodzie genetycznym, co sprawiło, że The Ultimate znienawidził wszystko, co żyje.



Ostatecznie stał się Maszyną do Zabijania, o czym przekonał się Bertron, którego The Ultimate zabił. I tak rozpoczęła się jego wędrówka przez kosmos, która zakończyła się katastrofą jego statku na Ziemi. Na tysiąclecia został zagrzebany pod powierzchnią planety, lecz w końcu się uwolnił. I tak natknął się na członków Ligi Sprawiedliwości, których pokonał w ciągu paru minut i to jedną ręką. To właśnie wtedy nazwany został Doomsdayem.



W serii "The Death of Superman" z października-listopada 1992 Doomsday spotkał Supermana. Epicka walka, która zachwyciła fanów komiksów, zakończyła się pozorną śmiercią obu postaci. Ta wersja został – dość swobodnie – zekranizowane przez Warner Bros. w 2007 roku. Była to animacja "Superman: Doomsday".

Postać złoczyńcy pojawiała się też w kilku animowanych serialach inspirowanych komiksami DC Comics. Doomsday był również czarnym charakterem w ósmym sezonie serialu "Tajemnice Smallville". Miał tam nieco inną genezę. Potrafił zmieniać postać. Raz był człowiekiem (grał go Sam Witwer), a raz w pełni aktywną zabójczą maszyną (grał go Dario Delacio). Został on stworzony przez generała Zoda i Feorę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones