W zeszłym miesiącu informowaliśmy Was, że Chiny blokują realizację
"Szanghaju" w reżyserii
Mikaela Hafstroma (
"1408"). Dziś wiadomo już oficjalnie, że zdjęcia do filmu będą musiały powstać w Tajlandii.
Producent filmu
Harvey Weinstein podaje również inny powód zmiany lokalizacji: Hong Kong nie posiada scenerii, którą można by wykorzystać w filmie rozgrywającym się w czasach kolonializmu. Wygląda na to, że część zdjęć będzie musiała powstać w... Londynie.
"Szanghaj" to opowieść o Amerykaninie, który przyjeżdża do okupowanego przez Japończyków miasta na 4 miesiące przed atakiem na Pearl Harbour. Bohater dowiaduje się, że jego przyjaciel został zamordowany. Gdy próbuje odkryć, kto stoi za tą zbrodnią, wpada na trop tajemnicy skrywanej przez amerykański rząd. W rolach głównych pojawią się
John Cusack i
Gong Li.