Do kin wchodzi właśnie jeden z największych faworytów tegorocznej gali oscarowej –
"Moonlight". Redakcja Filmwebu podziela zachwyty, jakie wzbudził film za oceanem i postanowiła przyznać mu znak jakości
Filmweb Poleca.
Kuba Popielecki tak pisze o
"Moonlight" w naszej recenzji:
Jenkins jest bowiem reżyserem, który myśli kinem – w całym spektrum możliwości. Potrafi zarówno przeskoczyć w śmiałej elipsie całe lata życiorysu bohatera, jak i pochylić się "jeden do jeden" nad magiczną chwilą. Raz "puszcza" kamerę, by szamotała się w ślad za ludzkim ciałem, innym razem cierpliwie, jak pod mikroskopem, obserwuje niuanse gestów, spojrzeń, dialogów. Rezultat to hipnotyzująca symfonia obrazów i dźwięków. Co więcej: pozbawiona oczywistych wyborów muzycznych, z oszczędnym fortepianem bądź klasycyzującą orkiestrą w miejscu spodziewanych ulicznych beatów. Całą recenzję możecie przeczytać
TUTAJ.