Frank Cottrell Boyce (
"Hilary i Jackie",
"Aleja Snajperów") pracuje obecnie nad scenariuszem do wielkobudżetowej ekranizacji
"Odysei" Homera, której produkcję ma sfinansować jedna z dużych hollywoodzkich wytwórni. Autor zapowiada, że w przeciwieństwie do odpowiedzialnego na
"Troję" Davida Benioffa nie zrezygnuje z udziału greckich bogów w całej opowieści.
Produkcją
"Odysei" zajmie się studio Heyday Films, w którym powstały m.in. wszystkie części
"Harry'ego Pottera". Głównym bohaterem obrazu będzie Telemach - syn króla Itaki, który wyrusza na poszukiwania swojego ojca. Nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpoczna się prace na planie.
"Odyseja" opowiada o przygodach Odyseusza powracającego spod Troi na rodzinną Itakę. Akcja poematu obejmuje ostatni okres (40 dni) jego 10-letniej tułaczki (od lądowania na wyspie Feaków, gdzie Odyseusz opowiada o swoich poprzednich przygodach, do rozprawienia się z zalotnikami Penelopy).
"Odyseja" jest największym osiągnięciem epiki starożytnej Grecji. Zawiera wiele elementów baśniowych, urzeka niezwykłością przygód bohatera, wspaniałością języka poetyckiego i celnością opisów miejsc, w których przebiega akcja. Do dziś wielu badaczy usiłuje (z dużym powodzeniem) zrekonstruować faktyczną trasę podróży Odyseusza.
Utwór Homera przyczynił się do ukształtowania zarówno pojęć religijnych, jak i społecznych i estetycznych Greków. W starożytnym Rzymie Odyseja osiągnęła popularność porównywalną z Iliadą, a Eneida Wergiliusza, jako epopeja rzymska, miała za zadanie ją przewyższyć. (cyt. za wiem.onet.pl)