Wybrano już szóstego, ostatniego aktora, który zagra
Boba Dylana w filmie o jego życiu. Jest nim dziecięcy czarnoskóry aktor
Marcus Carl Franklin. On oraz
Heath Ledger,
Christian Bale,
Richard Gere,
Ben Whishaw i aktorka
Cate Blanchett zagrają słynnego muzyka w różnych fazach jego życia. Film został zatytułowany
"I'm not there" Pozostałe role zagrają
Julianne Moore,
David Cross,
Charlotte Gainsbourg,
Bruce Greenwood i
Michelle Williams. Projekt według własnego scenariusza wyreżyseruje
Todd Haynes (
"Daleko od nieba"). Będzie to jednocześnie pierwszy film o legendarnym muzyku, którego realizacja została zaakceptowana przez
Dylana.
Fabułą obrazu koncentrować będzie się wokół siedmiu różnych osobowości
Dylana. Prace na planie rozpoczną się jeszcze w tym roku w Rumunii. Produkcją filmu zajmą się studia Paramount Pictures, Killer Films i Wells Prods.
Bob Dylan podpisał już specjalną umowę umożliwiającą wykorzystanie w obrazie jego piosenek.
Urodzony w 1941 r.
Bob Dylan uważany jest za najważniejszego barda w historii współczesnej muzyki. Jego utwory, w których niejednokrotnie wykorzystuje motywy ludowe, dotyczą w dużej części aktualnych spraw politycznych i społecznych.