Green Lantern jak Luke Skywalker

W wywiadzie dla portalu "Hero Complex" scenarzysta "Green Lantern", Greg Berlanti, porównał tytułowego bohatera filmu do Mavericka z "Top Gun" i Luke'a Skywalkera z "Gwiezdnych Wojen".


Jak twierdzi Berlanti, w momencie, gdy pilot Hal Jordan zostanie zaproszony do korpsusu Zielonych Latarni, jego życie odmieni się nie do poznania. Przede wszystkim będzie musiał wziąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo całego wszechświata. Zwyczajny chłopak stanie się Supermanem.

Oddział Zielonych Latarni odpowiada za pokój i sprawiedliwość w kosmosie. Bractwo wojowników posiada specjalne pierścienie, które dają im supermoce. Kiedy jednak złoczyńca Parallax zaczyna zagrażać istnieniu kosmosu, jedyną nadzieją staje się Ziemianin - utalentowany, choć zbyt pewny siebie pilot testowy Hal Jordan (Ryan Reynolds). Jak dotąd, Zielone Latarnie nie darzyły ludzi wielkim szacunkiem. Hal będzie pierwszym człowiekiem, który dostąpi zaszczytu założenia pierścienia. Jeśli uda mu się przezwyciężyć własne lęki, nie tylko pokona Parallaxa, ale też stanie się najznamienitszym bojownikiem w historii Zielonych Latarni.   

"Green Lantern" trafi do kin w przyszłym roku.