Hulk Hogan gotowy jest wrócić do kina po 17 latach przerwy. Jego
comebackiem miałoby być widowisko akcji
"The Expendables 4".
Tak przynajmniej wynika ze słów samego
Hogana, który podczas Body Power Expo w Birmingham odpowiadał na pytania fanów. Podczas sesji Q&A ujawnił, że prowadzi rozmowy z
Sylvestrem Stallone'em w sprawie udziału w
"The Expendables 4".
Hogan miałby się wcielić w "najbardziej złego człowieka na świecie". Przypomniał też, że to właśnie
Stallone'owi zawdzięcza swój pierwszy ważny film (wystąpił w trzecim
"Rockym") i od tamtej pory pozostają przyjaciółmi.
Hogan po raz ostatni zagrał w aktorskim filmie fabularnym 16 lat temu. Była to familijna produkcja
"Muppety z kosmosu". Później mogliśmy usłyszeć jego głos w animacji
"Gnomeo i Julia".
Czy wystąpi w czwartej części
"Niezniszczalnych"? Tego na razie nie wiadomo. Nie jest nawet jasne, czy film w ogóle powstanie. Choć
Stallone już jakiś czas temu mówił o czwórce jako o widowisku z kategorią R, to jednak Lionsgate oficjalnie nie wyraziło dotąd zgody na realizację.