Po 6-letniej przerwie
James Cameron przymierza się do realizacji kolejnego po
"Titanicu" filmu fabularnego. Projekt, którego produkcją zajmie się studio 20th Century Fox będzie filmem sci-fi zrealizowanym w technologii 3D, tej samej, której artysta użył przy kręceniu
"Głosów z głębin".
Cameron sam ujawnił swoje plany podczas spotkania z dziennikarzami, nie chciał jednak mówić o czym będzie film ani nawet zdradzić jego tytułu. "Będzie to wielkobudżetowa produkcja sci-fi z dużą ilością efektów specjalnych" - powiedział zapytany o szczegóły
Cameron.