James Mangold, który właśnie rozpoczyna promocję swojego najnowszego filmu
"3:10 do Yumy", zapowiedział, że jego następnym obrazem będzie fabularna wersja słynnego dokumentu z 2005 roku
"Murderball - gra o życie".
Dokument
Rubina i
Shapiro opowiadał o zajadłej rywalizacji i niezwykłych osobowościach graczy w rugby. Szczególnych graczy: zawodnicy są sparaliżowani, poruszają się na wózkach inwalidzkich. Po wypadkach samochodowych, bójkach na pięści, postrzałach, niefortunnych skokach do wody czy w wyniku ciężkich chorób - resztę życia spędzają w pozycji siedzącej.
Mangolda zainspirował główny bohater
"Murderball" Mark Zupan. Reżyser zamierza opowiedzieć jego historię dość wiernie trzymając się dokumentu. Aktualnie trwają prace nad scenariuszem.