Jamie Foxx i
Michelle Monaghan zagrają w - jak nazywają projekt jego twórcy - "reinterpretacji" francuskiego thrillera pt.
"Biała noc". Film
Frédérica Jardina opowiadał o policjancie, który kradnie mafii kokainę, a w odwecie gangsterzy porywają mu syna.
Foxx zagra w amerykańskiej wersji zatytułowanej
"Sleepless Night" skorumpowanego policjanta, a
Monaghan - agentkę Spraw Wewnętrznych, która śledzi sprawę.
Za kamerą stanie szwedzki reżyser
Björn Runge.