Francuska legenda kina,
Jeanne Moreau, nie żyje. Miała 89 lat. O śmierci poinformował agent artystki.
Moreau urodziła się w Paryżu. Po studiach aktorskich bardzo szybko trafiła do prestiżowego teatru Comedie Francaise i została okrzyknięta jednym z największych młodych talentów we Francji. Jej przygoda z kinem zaczęła się już w 1948 roku, ale były to niewielkie role w mało istotnych filmach. Przełomem aktorskim okazał się dopiero słynny film Louisa Malle'a zapowiadający nadejście francuskiej Nowej Fali -
"Windą na szafot" z 1958 roku.
Późniejsze role w
"Kochankach" Malle'a,
"Jules i Jim" Truffauta,
"Nocy" Antonioniego oraz
"Kobieta jest kobietą" Godarda ugruntowały jej wyjątkową pozycję w europejskim kinie. Była wielokrotnie nagradzana - za
"Moderato Cantabile" otrzymała Złotą Palmę dla najlepszej aktorki na festiwalu w Cannes.
"Viva Maria!" przyniosła jej z kolei BAFTĘ, a
"Kochankowie" - laur na festiwalu w Wenecji. W późniejszym okresie kariery dwukrotnie nagrodzono ją honorowym Cezarem, a raz - Cezarem dla najlepszej aktorki za
"Spacer brzegiem morza".
W trakcie swojej kariery aktorskiej zagrała w ponad 120 filmach. W 1976 roku zadebiutowała jako reżyserka filmu
"Światło" - zagrała w nim również główną rolę i napisała scenariusz. Później jeszcze dwukrotnie stawała za kamerą. Była także piosenkarką, reżyserką teatralną i operową. Zajmowała się polityką i pomagała młodym scenarzystom w rozwoju kariery.
Była trzykrotnie zamężna i miała jedno dziecko - urodzony w 1950 roku syn Jerome jest malarzem.