Jury głównego konkursu Camerimage - relacja z konferencji

autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Jury+g%C5%82%C3%B3wnego+konkursu+Camerimage+-+relacja+z+konferencji-19362
Na poniedziałek zaplanowano również jedną z dwóch konferencji prasowych z członkami jury głównego konkursu Camrimage 2004.

juryW tegorocznym składzie oceniającym zasiadają:
Vilmos Zsigmond - Przewodniczący Jury - węgierski operator, któremu wielką sławę przyniosła praca w Ameryce. Robił zdjęcia do takich filmów jak: "Bliskie spotkania trzeciego stopnia", "Łowca jeleni", "Czarownice z Eastwick" a ostatnio "Melinda i Melinda". W 1997 został laureatem Złotej Żaby za osiągnięcia życiowe.
Renato Berta - jedna z czołowych postaci szwajcarskiego kina. Od wielu lat pracuje również we Francji, jako operator u boku takich reżyserów jak Malle czy Chabrol.
Janusz Głowacki - dramaturg, prozaik i scenarzysta, aktualnie mieszkający i pracujący w Nowym Jorku. Laureat wielu teatralnych nagród.
Svein Krovel - pochodzący z Norwegii twórca zdjęć do ponad 40 filmów, w tym m.in. do bardzo popularnego w Polsce i na świecie "Ellinga".
Laszlo Kovacs - urodzony na Węgrzech a pracujący w Hollywood operator, któremu światowy rozgłos przyniosły zdjęcia do "Swobodnego jeźdźca". W 1998 roku uhonorowano go Złotą Żabą za całokształt twórczości.
Oliver Stapleton - zaczynał jako twórca muzycznych teledysków, zdobywając m.in. nagrodę MTV za klip do piosenki grupy A-HA "Take on Me". Znany jest ze współpracy z reżyserem, Stephenem Frearsem.
Jerzy Woźniak - operator, reżyser i producent, przez długie lata dyrektor łódzkiego oddziału TVP. Od 2002 roku rektor łódzkiej Filmówki.

Jury w tym roku będzie musiało wybrać laureatów spośród 12 kandydujących do nagród filmów. Nie ukrywali, iż stoi przed nimi trudne zadanie.
"Bardzo trudno jest oddzielić fotografię od innych elementów filmu. Jeśli przyznaje się nagrody na innych festiwalach zwykle jest to związane z ogólną wartością filmu, a pamiętajmy, że składa się on z tak różnych elementów jak reżyseria, gra aktorska, scenografia, scenariusz i zdjęcia. Ale o ile inne festiwale nie rozdzielają filmu na poszczególne części, to my staramy się oceniać gównie pracę operatorów" - mówił Vilmos Zsigmond. "Jako przewodniczący jury mogę powiedzieć, że będziemy w pokazywanych filmach szukali czegoś nowego, nie tylko piękna ale tego, co film może wnieść do sztuki obrazu. Nagrodzimy przede wszystkim produkcje, które przemówią do nas jakimś nowym językiem" - dodał.

jury"Oczywiście chodzi też o to, w jaki sposób zdjęcia są połączone z innymi aspektami filmu. Tego się nie da do końca rozdzielić. Zdjęcia muszą być zsynchronizowane z atmosferą filmu jako całością, z tym co prezentuje gra aktorska czy ogólne zamierzenia reżyserskie. Np. gdy reżyser opowiada historię dokumentalną a operator kręci do tego marzycielskie, artystyczne zdjęcia to w efekcie okaże się, że obraz jest zachwycający ale zupełnie nie odpowiadający przesłaniu i stylowi opowieści" - argumentował Zsigmond. "Reżyser tworzy w głowie swoją wizję a zadaniem operatora jest jak najwierniej przenieść ją na ekran. To porozumienie między stronami ma największy wpływ na końcowy efekt" - dodał Laszlo Kovacs.

"Tak naprawdę, gdy zaczęliśmy rozmawiać o kryteriach, którymi będziemy się kierować przy ocenie konkursowych produkcji, okazało się, że mamy na ten temat zupełnie odmienne poglądy" - wyzna Oliver Stapleton. "Jednak jesteśmy zgodni co do tego, że mimo wszystko najistotniejszą sprawą jest nastawienie się gównie na ocenę jakości zdjęć a więc oddzielenie tej kwestii od wszystkich innych problemów produkcyjnych".

juryPrzy tej okazji Janusz Woźniak, rektor łódzkiej Szkoły Filmowej zaprezentował niespodziankę, jaką przygotował dla Sławomira Idziaka. To napisana przed dwudziestoma laty jego praca zaliczeniowa zatytułowana "Film a telewizja". "Zachowując ją chyba przeczuwałem, że mój student wyrośnie na sławnego operatora" - śmiał się Woźniak. "Dziś mam zamiar mu ją wręczyć".

Na koniec jurorzy podzielili się swoimi przemyśleniami dotyczącymi idei festiwalu Camerimage. "To festiwal szczególny i powinniście być z niego bardzo dumni. Atmosfera tej imprezy jest urzekająca, obejrzeć tu można wiele pięknych filmów, dyskutować na temat obrazu od rana do nocy. Nie można tego porównać z jakimkolwiek innym festiwalem na świecie. To jedyne miejsce, gdzie my operatorzy możemy się ze sobą spotkać, wymieniać poglądy i w jakimś stopniu przyczyniać się do tego, że nasz zawód się rozwija" - powiedział na zakończenie konferencji Svein Krovel.


Czytaj również:
Goście Camerimage 2004 i filmy konkursowe
Lista pokazów specjalnych
Święto operatorów, Camerimage 2004 rozpoczęte!
Powrót do przeszłości - niedziela na festiwalu Camerimage

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones