W przyszłym miesiącu nad Bałtykiem ruszają zdjęcia do kontynuacji
"Rejsu" - kultowej polskiej komedii z 1970 roku, informuje dzisiejszy
"Dziennik".
Fanów filmu
Marka Piwowskiego zapewne zainteresuje fakt, iż kontynuacja nie trafi do kin, ale na mały ekran. Reżyser przygotowuje bowiem 12-odcinkowy serial, który zostanie wyemitowany na antenie TVP2. Roboczy tytuł produkcji brzmi
"Rejs na wyspę marzeń".
Scenariuszem zajęli się
Piwowski i
Stanisław Tym. O akcji kontynuacji
"Rejsu" wiadomo jedynie tyle, iż rozgrywać się będzie na statku. Nie wiadomo na razie kto pojawi się w obsadzie. Większość odtwórców głównych ról w oryginalnej produkcji już nie żyje -
Zdzisław Maklakiewicz,
Jan Himilsbach,
Wanda Stanisławska-Lothe,
Jerzy Dobrowolski,
Ryszard Pietruski. Według doniesień
"Dziennika",
Piwowski chce do współpracy zaprosić
Tyma,
Janusza Głowackiego,
Wojciecha Manna i
Marylę Rodowicz.
Z pomysłem nakręcenia kontynuacji
"Rejsu" reżyser nosił się już od dłuższego czasu. Idea spotkała się z różnym odbiorem. - Lepiej, żeby to nie był ciąg dalszy
"Rejsu", a raczej oparcie się na tym samym poczuciu humoru - stwierdził Maciej Łuczak, autor książki
"Rejs, czyli szczególnie nie chodzę na filmy polskie".
- Cała nadzieja w starcach - przyznał natomiast
Kazimierz Kutz. -
Marek Piwowski i
Stanisław Tym gwarantują, że będzie co oglądać. Głęboko w nich wierzę - dodał reżyser. Tomasz Raczek potwierdza tę opinię: "Wiem, że
Stanisław Tym, który ma być współscenarzystą, jest w bardzo dobrej literackiej kondycji. Dlatego jeśli zejdzie się z
Piwowskim w dobrym momencie, może im się udać."