Jakieś fatum wisi nad zapowiadaną od dawna najnowszą częścią przygód Supermana. Nie dość, że producentom nie udało się cały czas znaleźć odtwórcy głównej roli to teraz jeszcze z realizacji filmu wycofał się reżyser
McG (
"Aniołki Charliego").
McG jest drugim po
Brecie Ratnerze (
"Godziny szczytu") reżyserem, który zrezygnował z
"Supermana". Oficjalnym powodem decyzji
McG są nieporozumienia reżysera z producentami odnośnie budżetu filmu, jak i lokacji, w których miałby powstać. Producenci chcą aby zdjęcia do obrazu zrealizowano w Australii, natomiast
McG upierał się na Ameryce - w szczególności na Nowym Jorku, który jego zdaniem wygląda tak, jak Metropolis - co jednak znacznie zwiększało koszty produkcji.
Nieoficjalnie mówi się, że kolejnym kandydatem na stanowisko reżysera
"Supermana" może być
Michael Bay, ale żadnych rozmów z artystą w tej sprawie jeszcze nie rozpoczęto.