Terry Gilliam i jego długoletni współpracownik Tim Ollive przymierzają się do realizacji nietypowego filmu udającego animację.
Gilliam będzie producentem obrazu, a Ollive reżyserem. Głosów bohaterom użyczą byli członkowie grupy Monty Python.
Projekt nosi tytuł
"1884" i opowie o filmie SF realizowanym w 1848 roku wykorzystującym dopiero co odkrytą moc maszyn parowych. Opowiada on szpiegowską historię rozgrywającą się w 1884 roku w czasie wojennej pożogi, jaka ogarnia całą Europę. W tej futurystycznej scenerii twórcy wyobrażają sobie latające maszyny i człowieka lądującego na Księżycu.
Scenariusz filmu przygotował Ollive i inny współpracownik
Gilliama Dennis de Groot. Budżet produkcji wyniesie 8 milionów dolarów. Obraz będzie wyglądał jak animacja, lecz w rzeczywistości będzie to film kukiełkowy (kręcony tak jak filmy z mupetami) z naniesionymi komputerowo głowami, w których umieszczone zostaną twarze oddzielnie nagranych aktorów. Całość utrzymana będzie w stylistyce steampunku.
Współproducentem obrazu będzie 2d3D Animations, w którym powstało
"Trio z Belleville".